Po chwili pojawiła się Edyta i cała reszta tylko że niestety ten gnojek też tu był. Edyta odrazu widząc stan Misi podbiegła do niej i ją przytuliła,a ja odrazu podszedłem do Reziego i powiedziałem:
-Wypierdalaj z tąd!
-Niby czemu.-spytał się mnie z tym swoim uśmieszkiem.Odrazu wnerwił mnie tym jeszcze bardziej:
-Uuuuu baletnica się że złościła-teraz juz nie wytrzymałem i zacząłem się z nim bić.Karol pov.
Odrazu kiedy zaczęli się bić razem z Marcinem chcieliśmy ich rozdzielić no ale byli za silni. Marcina trafili w twarz a mnie w brzuch. Naszczęście dziewczyny pobiegły po ochronę i dopiero im udało się rozdzielić tych debili. Po chwili Marcin odezwał się:
-Co wam odjebało? Chcieliście się zabić?
-Ja tylko się broniłem-powiedział Remek.
-Ta taki grzeczny jesteś lepiej się pochwal co chciałeś zrobić Michasi.
W tym momencie wszyscy spojrzeliśmy na Michasie która była bardzo roztrzęsiona.1 godzinę później
Wracając z toalety starałem się być jak najciszej ponieważ myślałem że wszyscy śpią,ale widocznie się myliłem.............
CZYTASZ
Tomorow Is Just To Late (Zawieszone)
Fiksi PenggemarJedną osoba, a tak potrafi zmienić świat...