Thomas posłał mi wesoły uśmiech, a potem dał znać zespołowi, który miał nam akompaniować. Chęć zabicia tego chłopaka nadal nie minęła, ale mimo wszystko chciałam jak najlepiej wypaść, a do tego musiałam być jak najbardziej skupiona.
Thomas:
Oh, angel sent from up above
You know you make my world light up
When I was down, when I was hurt
You came to lift me up
Life is a drink, and love's a drug
Oh now I think I must be miles up
When I was a river, dried up
You came to rain a floodWiedziałam, że Thomas zrobił to specjalnie. Wybrał piosenkę, którą uwielbiałam i przy której nie mogłam wysiedzieć w miejscu. Za każdym razem, kiedy słyszałam ją w radio to mnie ponosiło. Sangster nie raz śmiał się ze mnie, kiedy jechaliśmy autem, a ja usłyszałam tą piosenkę. Niezwykle rozśmieszało go to, co wtedy wyrabiałam, a ja sama nie miałam pojęcia o co mu chodzi. Przecież tylko podśpiewywałam sobie pod nosem moją ulubioną piosenkę! Jasne, Gabby. Szybko zignorowałam ten denerwujący głosik w głowie i zaczęłam poruszać się do rytmu. Tommy wskazał mi ręką na stojak, więc przysunęłam się bliżej mikrofonu, a potem chwyciłam go w ręce.
Gabby&Thomas:
So drink from me, drink from me
When I was so thirsty
Pour on a symphony
Now I just can't get enough
Put your wings on me, wings on me
When I was so heavy
Pour on a symphony
When I'm lower, lower, lower, low
Oh-ah-oh-ah-oh-ah
Got me feeling drunk and high
So high, so high...
Oh-ah-oh-ah-oh-ah
Now I'm feeling drunk and high
So high, so high...
Woo!Gabby:
Oh, angels sent from up above
I feel it coursing through my blood
Life is a drink, your love's about
To make the stars come out
Put your wings on me, wings on me
When I was so heavy
Pour on a symphony
When I'm lower, lower, lower, lowJak przez chwilę przestałam myśleć o stresie to tak w momencie, kiedy Thomas kazał mi kolejną zwrotkę zaśpiewać samej, poczułam mocny uścisk w żołądku. Przymknęłam na chwilę oczy, by zebrać wszystkie myśli, jednocześnie starając się zaśpiewać najlepiej jak umiałam. Od małego dziecka uwielbiałam śpiewać i od podstawówki brałam udział we wszystkich akademiach. Jednak nigdy nie śpiewałam sama, bo zawsze występowałam w chórze, ale nawet wtedy cholernie się stresowałam. Zawsze uważałam, że wszyscy wytykają mnie palcami i teraz wcale nie było lepiej. Do momentu, w którym nie poczułam delikatnego dotyku na swojej dłoni, a kiedy otworzyłam oczy to jedyne, co ujrzałam to wesoły, pokrzepiający uśmiech Thomasa.
Gabby&Thomas:
Oh-ah-oh-ah-oh-ah
Got me feeling drunk and high
So high, so high
Oh-ah-oh-ah-oh-ah
I'm feeling drunk and high
So high, so highGabby:
Ah-oh-ah-oh-ah
La, la, la, la, la, la, la
So high, so high
Ah-oh-ah-oh-ah
I'm feeling drunk and high
So high, so high...Gabby&Thomas:
Then we'll shoot across the sky
Then we'll shoot across the...
Then we'll shoot across the sky
Then we'll shoot across the...
Then we'll shoot across the sky
Then we'll shoot across the...
Then we'll shoot across the sky
Then we'll shoot across the...Czy obchodziło mnie to, że wszyscy ludzie nas nagrywali? Szczerze to o tym nie myślałam. Podejrzewałam, że nasz mały występ jutro może znaleźć się na youtubie, ale w tym momencie mało mnie to interesowało. Na początku byłam na niego cholernie za to wkurzona, bo robił coś wbrew mojej woli, ale teraz po prostu musiałam mu za to podziękować. Wiedziałam, że chciał dobrze, a przede wszystkim chciał mi pomóc spełnić jedno z moich marzeń. Udało mi się, bo teraz przekonywałam się jak to jest śpiewać przed całym tłumem ludzi, którzy zaczęli klaskać i wiwatować w momencie, kiedy zszedłeś ze sceny. To było naprawdę przyjemne uczucie.
CZYTASZ
OUR DESTINY, t.b. sangster
FanfictionGabriela Adamczyk to prosta, zwariowana i otwarta dziewczyna. Jej marzeniem jest skończyć studia na Politechnice Poznańskiej, a potem zacząć pracę w swoim zawodzie. Jednak zanim to nastąpi ma zamiar spędzić wspaniałe trzy miesiące w Nottingham gdzie...