Historia dziewczyny która jest wiłkołakiem i wampirem jednocześnie. Jak sobie radzi?
Drogi czytelniku! To opowiadanie jest w trakcie poprawy. Czytasz to na własną odpowiedzialność. Nie chcesz nie czytaj. Uprzedzam, pisałam to w gimnazjum, a to było...
Obudziłam się o szóstej rano. Wypiłam miksturę, następnie wzięłam prysznic i ubrałam się w :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziś niedziela. Wyszłam z psami na spacer. Po godzinie wróciłam do domu. Dałam Zeusowi i Herze jeść. Na śniadanie zjadłam płatki z mlekiem. Po śniadaniu posprzątałam cały dom, zajęło mi to jakieś 4 godziny. Później przebrałam się czarny Top crop i czarne bryczesy oraz czarne oficerki, włosy zaplotłam w francuza. Następnie poszłam po stajni. Spotkałam tam Kama. - To co pora na ostry trening? - Zapytał. - Oczywiście. Już idę osiodłać Diabła. - Oki. Będę czekać na ujeżdżalni. Poszłam osiodłać mojego ogiera. Następnie poszliśmy ( ja i koń) na ujeżdżalnie gdzie czekał Kam. - Wskakuj na niego i go rozgrzej. Wykonałam jego polecenie, ale wcześniej podciągnęłam popręg. Po 10 minutach Diabeł był rozgrzany. Skoki zaczęłam od stacjonaty. - Teraz Triplebarre, później Piramida, Wachlarz, "pijany" okser, mur, okser, Doublebarre, Brama sztokholmska i na koniec stacjonata z desek. Jak kazał tak zrobiłam. Po przeskoczeniu tych przeszkód Kam zmieniał kolejność w jakiej miałam skakać i tak przez 1,5 h. Po treningu ja i Diabeł byliśmy zmęczeni i spoceni . Z całą pewnością mogę powiedzieć, że trening był udany, ponieważ nie było żadnej zrzutki, nie pomyliłam kolejności przeszkód. - Świetny trening. Gratuluję. A bo bym zapomniał zgłosiłem Cię na zawody. Mistrzostwa Europy które odbędą się w Francji za trzy tygodnie , jeśli zdobędziesz miejsce na podium wystartujesz w mistrzostwach świata. - Że co!!!!!!!!! Przecież nie jestem gotowa. Diabeł też. - Jesteś dużo lepsza niż Ci się wydaje, Jestem pewien, że wygrasz Europe. A na mistrzostwach świata na 100% będziesz na podium. Koniec rozmowy. Rozsiodłaj i wysusz Diabła. - Dobrze. Rozsiodłałam ogiera i wytarłam go sianem, następnie zaprowadziłam na pastwisko. Poszłam do domu wzięłam prysznic i ubrałam się w zieloną bokserkę i czarne 3/4 spodenki. Na obiad zrobiłam sobie naleśniki z nutellą. Usłyszałam pukanie do drzwi. Poszłam je otworzyć. To mój ojciec i Lili. - Wchodźcie do salonu. Gdy wyszliśmy do salonu. - Co was do mnie sprowadza? - W świecie wampirów jest coraz więcej buntowników. I tak w skrócie tam jest niebezpieczne i boję się o jej życie. - No i co w związku z tym? - Czy mogła by tu zostać na jakiś czas??? - Tak. Mogłeś powiedzieć od razu zamiast opowiadać mi tą jakże interesującą historie. - To ja idę po walizki. - Chodź pokażę Ci pokój. - Powiedziałam do Lili. Pokój który jej przydzieliłam był na parterze i wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.