25. Ślub

525 8 0
                                    

Od rana w mieszkaniu  panował chaos. Wszystko przez przygotowania do najważniejszego dnia w ich życiu
*Emilka*
Od samego rana chodziłam zdenerwowana,że czegoś zapomnę,albo coś innego się wydaży. Na szczęście przyjaciółki mnie uspokaiały
W sypialni Paulina z Karoliną pomagały Kobiecie z suknią ślubną oraz makijażem i fryzurą. Natomiast Krzysiek pomimo wczorajszego wypadu był w bardzo dobrej formie i rano wyruszył na komendę ponieważ miał pewną prośbę do Jaskowskiej
*Krzysiek*
Naszczęście Jaskowska wyraziła zgodę na moją prośbę,więc nje musiałem się o nic martwić. Mam nadzieje,że moja już niedługo żona będzie zadowolona z niespodzianki
*Emilka*
Rano Krzysiek gdzieś pojechał. Byłam ciekawa gdzie,ale jak się później okazało był załatwić bardzo fajną niespodziankę
Ceremonia miała odbyć się o czternastej. Emilia gorączkowo sprawdzała czy wszystko "jest dopięte na ostatni guzik". Około trzynastej trzydzieści usłyszeli syreny radiowozu. Wszyscy wyszli przed budynek i zobaczyli pięknie przystrojony radiowóz a po chwili Krzyśka, który był ubrany w odświętny mundur. Emilia od razu rzuciła się w ramiona ukochanego
-sam to wszystko zorganizowałeś-zapytała zaskoczona
-no trochę pomogli mi Mikołaj z Jackiem
-kocham Cię
-ja Ciebie też Emilka
Jeszcze na chwilę wrócili do mieszkania Zapały,gdzie otrzymali błogosławieństwo od rodziców Emilki i mamy Krzyśka i ruszyli w drogę. Do kościoła eskortowały ich jeszcze dwa radiowozy- w pierwszym siedziała młodsza inspektor Jaskowska wraz ze starszym apirantem Białachem i Nowakiem,natomiast w drugim siedziała Paulina z Karoliną i Zosią.
Do kościoła dojechali pięć minut przed czternastą. Organista zaczął grać marsz weselny i szczęśliwa para weszła do  pięknie przystrojonego kościoła i udała się przed ołtarz.
*Emilka*
Muszę powiedzieć,że Paulina i Zosia odwaliły kawał dobrej roboty. Kościół wygląda przepięknie.
Kiedy wszyscy zajęli swoje miejsca i rozpoczęła się msza. Po kazaniu Emilia wstała i stanęła na miejscu księdza i zaczęła śpiewać piosenkę idealnie pasującą na dzisiejszy dzień<piosenka w mediach>. Kiedy skończyła oczywoście dostała owacje na stojąco. Po występie jeszcze chwilę Drawskiej młodzi zaczęli składać przysięgi oraz przyszła kolej na obrączki.
-ja Krzysztof biorę sobie Ciebie Emilio za żonę i ślubuję Ci miłość,wierność i uczciwość małżeńską oraz,że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż panie Boże i wszyscy święci
-ja Emilia biorę sobie Ciebie Krzysztofie za męża i ślubuję Ci miłość,wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż panie Boże i wszyscy święci.
Po złożonej przysiędze ksiądz pozwolił młodym się pocałować. Przy wychodzeniu z kościoła świeżo upieczone małżeństwo zostało obsypane ryżem na szczęście. Po ceremonii wszyscy udali się na wesele. Oczywiście Krzysiek wziął Emilkę na ręce  i przeniósł ją przez próg. Pierwszą rzeczą po wejściu na salę było gratulowanie,składanie życzeń i wręcznie prezentów. Od kolegów z komendy i Jaskowskiej dostali bilety do Hiszpanii z wykupioną rezerwacją w hotelu.
-ale nie trzeba było-zaczęła Emilka
-należą się wam wakacje -odpowiedziała Jaskowska
Impreza zaczęła się pierwszym tańcem młodych.
*Emilia*
Tańczyliśmy niecałe trzy minuty,ale mogłabym tańczyć całą noc z moim Krzysiem
Kiedy skończyli tańczyć wszyscy zaproszeni goście zaczęli klaskać. Chwilę później na sale wjechał ogromny tort. Emilka i Krzysiek zabrali się za krojenie. O północy przyszła kolej na oczepiny. Za Emilką stanęły jej niezamężne koleżanki. Bukiet złapała Zosia. Następnie  za Krzyśkiem ustawili się młodzi kawalerzy,krawat złapał Jacek. Jak nakazuję tradycja Jacek i Zosia pownni pobrać się w przeciągu roku. Na szczęście oboje bardzo się kochali więc nie był to dla nich problem.
Wesele trwało do piątej nad ranem. Po skończonej imprezie goście zaczęli rozjerzdżać się do domów. Państwo Zapała wrócili jako ostatni. Przebrali się tylko w piżamy i poszli spać. Byli bardzo zmęczeni,ale szczęśliwi

Uwaga uwaga napisałam rozdział💪. Z góry przepraszam,że taki krótki,ale nie przyszło mi do głowy co jeszcze mogłoby się w nim znaleść. Możecie w komentarzach pisać swoje prolozycje kolejnych rozdziałów. Trzymajcie się ciepło. Pozdrawiam 😘😘

patka167

Emilia DrawskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz