6- Niespodzianka

481 17 3
                                    

Ewe bardzo zdziwiło to co zobaczyła w mieszkaniu. Mianowicie wszystko było idealnie posprzątane a na stole w salonie czekała gotowa kolacja przy świecach. Nagle pojawił się Andrzej z bukietem kwiatów. Zdezorientowana nie wiedziała co powiedzieć. Ewuś - zaczął Aandrzej - bo ja chciałbym bardzo Cie pszeprosić. Zaczynając od przeszłości aż po dzisiejsze wydażenia. Ewa dość mocno zdziwiona powiedziała - wybacze Ci ale pod warunkiem, że zapiszesz się na odwyk i koniec z alkoholem  i zgodzisz sie na szkołe Emilki? Czekała na odpowiedź męża. No dobrze. Zaprosił ją do stołu i nalał wino do kieliszka. Sobie nie mógł bo obiecał przecierz, że nie będzie. Po skończonej kolacji Andrzej zaczął rozmowe - No co tam z Emilią? W końcu zrozumiał co zrobił i czuł sie bardzo głupio. Ewa czuła, że łzy napływają jej do oczu ale w końcu zaczęła - no więc miała krwiaka mózgu w dolnej części czaszki. W tym momencie sie rozpłakała. Andrzej po raz pierwszy od ślubu przytulił żone. Naszczęście go zoperowali i teraz trzeba czekać aż die wybudzi z narkozy. Może to być teraz albo dopiero za kilka dni.Słuchaj mógłbym pojechać jutro z Tobą do szpitala i zobaczyć co z nią?-zapytał. No oczywiście przecierz to nasza córka. Siedzieli tak i rozmawiali o przeszłości i przyszłości dobrą godzine kiedy Ewa poszła spać Andrzej  sprzątnął po kolacji i również sie położył.

No i mam kolejny rozdział. Pozdrowionka dla wszystkich czytelników a w szczególności dla tych to komentują.

patka167

Emilia DrawskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz