Czerwony dywan.

1.3K 57 4
                                    

Pierwsza impreza jako jego dziewczyna. Heh. Patrzyłaś w lustro. Nie mogłaś uwierzyć że taka mała, drobna ty spotka się z wielkimi gwiazdami typu Timberlake, Efron. Czerwony dywan. Oślepiające światło, to wszystko przyprawiało Cię o ciarki.

Miałaś na sobie taką sukienkę wybieraną przez stylistkę Justina

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Miałaś na sobie taką sukienkę wybieraną przez stylistkę Justina. Do tego wieczorowy makijaż.
Wszystko prezentowało się rewelacyjnie. Sam Justin był zachwycony. Lecz tym razem nawet słowa wsparcia, nie pomagały. Źle się czułaś, miałaś mdłości i zdecydowanie za wysokie szpilki.  To wszystko się, nakładało. Trzymał Cię za rękę w samochodzie, milczeliście. On się cholernie cieszył że dziś jest koniec waszego ukrywania. Scoot postanowił że lepiej będzie jak sami się ujawnicie niż jakbyście ciągle byli przyłapywani i Ciebie posądzać o bycie laską na numerki. Lecz ty byłaś   JEGO dziewczyną, nie popularną w swoim świecie; spokojnym cichy, z grupką znajomych , a teraz staniesz się kimś o którym każdy tabloid będzie pisał. Najgorsze było to że nie przez to że coś osiągnęłaś. Po prostu byłaś DZIEWCZYNĄ JUSTINA BIEBERA.
Dojechaliście. Grupa dziennikarzy stała po bokach dywanu, za pół metrowymi bramkami bezpieczeństwa. Każdy polował na zdjęcie Ciebie. Tak, jak wychodziliście z hotelu zostaliście przyłapani na buziaku. Zanim dojechaliście ta wiadomość obiegła już media.  Wysiadłaś tak jak zalecał Ci Justin, z nogami złączonymi, by nie popełnić żadnej wpadki. Wbrew pozorom długo się do tego przygotowywaliście, wraz z specjalistami, którzy "nauczali "( jak można to tak nazwać ) co macie robić, co mówić, to nie było tak proste (wbrew pozorom), jeśli oczywiście chcecie by wasza partnerka/ partner nie zostali zmieszani z błotem. By nie było nagonki, by nie wyjść na prostacką, wredną suke. To był złożony proces. Na początku pojechaliśmy na premierę filmu.  Nikt was się tam nie spodziewał (do momentu wyjścia z hotelu), więc miałaś mniejszy stres. 
 Wyszłaś z auta trzymając swojego ukochanego za rękę, uśmiechał się uroczo dodając Ci otuchy. 

Przeszliście po czerwonym dywanie trzymając się za ręce. Delikatny uśmiech, nie schodził Ci z twarzy tak jak nakazał Scooter. Na początku  lampy błyskowe dawał Ci po oczach.
 Zawstydziłaś gdy weszliście na dywan, JB  objął w tali i spojrzał Ci głęboko w oczy. 

"Easy" tyle usłyszałaś. Zabrakło Ci języka w gębie, odpowiedziałaś po polsku "dobrze". Na szczęście znał te kilka słów.Pokiwał głową. Zrobili wam zdjęcia. Które musiały wyjść prze słodko 

 Które musiały wyjść prze słodko 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Usiedliśmy na wyznaczonych miejscach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Usiedliśmy na wyznaczonych miejscach. Najpierw były podziękowania, mowa itd. Potem obejrzeliśmy film, który nie uważaliście za najwybitniejszy, ale śmieszny; prosty zboczony humor z Zac'iem Efron'em w roli głównej, ale nie po to tu byliście. Na ścisłość, po czerwonym dywanie moglibyście się zmyć, ale zostaliście. Trochę zabawy po za obowiązkiem, każdemu się przyda. Gdy już ostatecznie mieliście wychodzić zatrzymał was sam główny bohater. 

Zac- O hej jak miło że wpadłeś ! Jak się podobał ? I jak nazywa się ta piękna kobieta obok Ciebie ?

Justin- [t.i} jest moją nową dziewczyną wiesz taki oficjalne ujawnienie się. 
Zac- Kumam, jesteś jakąś modelką ?
[T.i]- Nie,  obecnie uczę się, ale dziękuje za komplement.- chłopakowi oczy wypadły z orbit. Chyba nie był przyzwyczajony, do nie sławnych dziewczyn JB.
Justin przerwał jego szok i powiedział że świetny film,ale musimy już iść. Zac próbował nas namówić na affter, ale stwierdziliśmy że to będzie za dużo . Podziękowaliśmy, Zac okazał się być szarmancki pocałował mnie w rękę i stwierdził że następnego razu nam nie odpuści. Wyszliśmy tylnym wyjściem i cichaczem wsiedliśmy do limuzyny. 

Justin- I jak ?

[T.i] nie było źle.. serio spodziewałam się że będzie gorzej. - usiadłaś mu na kolana i nawet nie wiedziałaś jak szybko zasnęłaś. Rano obudziły Cię głosy z apartamentowego salonu. O dziwo byłaś przebrana w piżame. Jus musiał zrobić to na" śpiocha". 

 Weszłaś do pokoju, a Justin i Scooter byli wielce podekscytowani. Nic nie mówili tylko pokazali artykuły w necie. Które orzekły Cię sensacją premiery. Mówiły głównie o nowej "mrs. Bieber" , że zaprezentowałaś się rewelacyjnie, dystansem i spokojem i że w końcu wiedzą kto stoi za  bardziej "legalnym życiem" Biebera bez skandali."Najbardziej urocza para premiery." Uśmiech nie schodził Ci z ust.

Scooter - Genialna robota, spisaliście, byłaś piękna i perfekcyjna!- pochwalił.
Justin - A żeby tylko ! Najgorętsza laska na sali kinowej ! - wykrzyczał puszczając Ci oczko. 


Mam nadzieję że się podoba. Mogę dodawać po parę dziennie, ale najpierw muszę zobaczyć jakieś wasze aktywności. Nawet jeden komentarz motywuję ! Zachęcam !

 thexnns

Ej ty! Imaginy. //Justin BieberOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz