Krótkie historię, w których gracie główną role. 💗
DZIĘKUJĘ. DZIĘKUJĘ.
DZIĘKUJĘ. DZIĘKUJĘ.
#47 w Fanfiction 💝12.05.2017r💝
#71 w Fanfiction 💝6.05.2017r💝
#81 w Fanficti...
Budzisz się w objęcisch jakiegoś faceta. Jesteś zdezorientowana," co się stało" zadajesz sobie w myślach to pytanie bez przerwy. Kompletnie nie pamiętasz poprzedniej nocy. Starasz się uwolnić z uścisku, ale Ci nie wychodzi. Mężczyzna ma brązowe włosy, klata jak u pudziana, a śpi jak niemowle, słodko..takie bobo.. Co ? JESTEŚ Z OBCYM FACETEM W ŁÓŻKU, A TY ZAMIAST ROZKMINIAĆ JAK WYRWAĆ SIĘ Z JEGO OBJĘĆ , ROZMYŚLASZ NAD TYM ŻE SŁODZIAŚNIE ŚPI. (T.i) OGARNIJ SIĘ ! Na początku próbowałaś go łaskotać. A on tylko delikatnie zaśmiał. Nie wyszło. (T.i)- panie starszy no już pobutka ja chce stąd iść!-krzykłaś. DALEJ NIC. Właśnie przeleciało Ci tysiące myśli, a co jak... byłaś na imprezie w klubie. Upiłaś się zacząłeś tańczyć i on Cię zabrał do pokoju ? Co z Justinem ? Nie to nie tak miało wyglądać..tak mieliście iść na imprezę, więc na pewno tam poszliście. Zimny pot zalał twoje ciało zaczełaś szarpać i kopać, a jego dalej nic nie ruszyło. Przesunał rękę z piersi na ramię. Wtedy spojrzałaś w dół byłaś w samej bieliznie. O kur.. a co jeśli przespałaś się z nim, bo tak się narąbałaś i na oczach Justina z nim mizałaś całowałaś, obmacywałaś ? Byłaś na skraju płaczu, wtedy otworzyły się drzwi. (T.i) - Justin to nie tak jak myślisz ! On nic nie znaczy!- Justin spojrzał na mnie z miną WTF. Justin - czyli mówisz że z Tobą go nic nie łączy ? To by się zgadzało. (T.i ) - tak, kocham tylko Ciebie, ja w tym klubie.... na prawdę... no wiesz.. byłam pijana, ja go nawet nie znam! Justin - jakim klubie ? Przecież my zostaliśmy w domu, bo nie chciałaś iść. Graliśmy w monopol, potem przyjechał mój kuzyn Samuel, który Cię właśnie przytula. Tak, więc go znasz, a nie pamiętasz nic bo podebrałaś mi starego wina i po lampce zaczęłaś skakać po stołach, rozbierać i śpiewać "Ruda tańczy jak szalona ", a do mnie w tym czasie zadzwoniła Pattie i dzieciaki, kazałem mu Cię zabrać na górę, potem do was przyszedłem i całą noc spałaś w moich ramionach, tylko teraz poszedłem po śniadanie a ty co myślałaś ? -jednym ruchem oderwał Cię od niego i wstałaś. (T.i) - emmm nic..
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.