Witam! Dawno mnie tu nie było... Skończyłam dzisiaj poprawiać rozdziały tak, jak wspominałam w "Ogłoszenie #2". Jeśli kogoś to interesuje to trzy pierwsze rozdziały są napisane całkowicie od nowa, reszta zyskała wiele przecinków i drobne poprawki.
Jestem tutaj, aby oficjalnie i tym razem ostatecznie poinformować, że to koniec. Nie będzie już żadnego nowego rozdziału.
Źle się z tym czuję, ale taką podjęłam decyzję. Nie mam kompletnie żadnego pomysłu na ciąg dalszy tej historii, a poza tym dla niej już nie ma ratunku. Mam ogromny sentyment do tego, co tutaj stworzyłam, ale pisanie dalej na siłę nie ma sensu.
Czytałam to wszytko i załamywałam ręce na to, co wypisywałam niespełna rok temu (pierwszy rozdział pojawiał się pod koniec czerwca 2016 roku). Ostatnie rozdziały mają dużo większy potencjał, co sprawiało, że jeszcze się wahałam, ale nie. To koniec.
Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, gwiazdki i komentarze. Dziękuję, że ze mną byliście, wspieraliście i cierpliwie czekaliście na każdy kolejny rozdział. Nie będę tutaj wyróżniać nikogo konkretnego, bo każdy czytelnik jest dla mnie ważny.
Mam nadzieję, że rozumiecie moją decyzję. Na szczęście rozdział 23 (dawniej 26) jest w pewnym sensie zakończeniem, bo kończy pewien etap w życiu bohaterów, dlatego aż tak nie urwałam tej historii.
Nie przestaję pisać, więc jeżeli macie ochotę to zapraszam na moje inne książki. Obecnie piszę książkę "Elfia więźniarka", której oddaję całe serducho, aby wszytko dopracować. W dalekiej przyszłości planuję romans "Białe noce", a jeszcze w dalszej książkę o przymusowym małżeństwie.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)
Karolina
CZYTASZ
Deszczowa miłość
RomanceZnasz to uczucie, kiedy po raz setny spóźniasz się do pracy? Ida zna je bardzo dobrze. Zawsze pilna pracownica, która skrupulatnie wypełnia swoje zadania, wykorzystuje daną jej ostatnią szansę. Musi wybrać między ulubioną pracą i "nadgodzinami" u sz...