Lauren POV
-Lauren, wstawaj- usłyszałam wołanie mojej rodzicielki. Niechętnie wstałam z łóżka i poszłam wziąć prysznic. Po piętnastu minutach byłam gotowa. Spakowałam wszystkie potrzebne rzeczy i poszłam do kuchni.
-Hej, mami- przytuliłam mamę.
-Siadaj zaraz będzie śniadanie- odsunęłam się od niej i usiadłam przy stole. Mój telefon zawibrował. Szybko odczytałam wiadomość.
Od: Lucy
Jak się spało?
Do: Lucy
Dobrze, tylko musiałam wstać :(
Od: Lucy
Dzisiaj piątek. Jutro się wyśpisz.
Mama przyniosła moje śniadanie.
Do: Lucy
Mam nadzieje. Do zobaczenia w szkole.
Od: Lucy
Do zobaczenia.
Odłożyłam telefon na bok.
-Z kim tak pisałaś?- i zaczyna się wypytywanie.
-Z koleżanką- zaczęłam jeść.
-Z Camilą?-
-Nie- odparłam zgodnie z prawdą.
-Z Normani?- wypytywała dalej.
-Z Lucy-
-Nie znam jej. Chce ją poznać- uśmiechnęła się dziwnie.
-W sumie ja też- powiedziałam pod nosem.
-Mówiłaś coś?-
-No, że...- zaczęłam, starając się coś wymyślić.
-I widelce- dodałam moja mama i zaczęła się śmiać. Przybiłam sobie face palma. Mama dalej się śmiała, była czerwona jak burak i nie mogła przestać się śmiać. Zignorowałam ją i skończyłam jeść posiłek. Kiedy chciałam wyjść, usłyszałam krzyk mojej mamy.
-O której będziesz?-
-Idę do Camili-
-Baw się dobrze-
-Pa, mamo- wyszłam z domu i poszłam na przystanek. Dotarłam na miejsce, usiadłam na ławce i wyjęłam telefon. Do autobusu mam jeszcze 8 minut. Postanowiłam przejrzeć instagram.
W oczy rzuciło mi się zdjęcie Mani z jakąś dziewczyną. Z dopiskiem "Najlepsza impreza w życiu🎉" Przewinęłam dalej. Znalazłam zdjęcie Camili z Shawnem.
"Moje całe życie. Kocham cię Shawn❤ " Nie przejęłam się, najważniejsze dla mnie jest szczęście Camili. Schowałam telefon. Zaraz potem przyjechał autobus. Wsiadłam do niego i pojechałam do szkoły.
CZYTASZ
Just Friend?
FanfictionLauren przyjaźni się z Camilą od dziecka. Są dla siebie jak siostry. Lauren zaczyna postrzegać Camilę nie tylko jak przyjaciółkę. Boi się jednak, że jak Camz dowie się o jej uczuciu to ją zostawi. Czy Lauren uda się zamaskować uczucia do Camili?