więc tak
notka w tym stylu miała być opublikowana już dawno temu, ale nie została, to zostanie teraz
powiem wam, że niedawno wspomniałam sobie tak willy'ego w wyobraźni i nagle mój mózg stwierdził, że mu tęskno
trochę żal mi tej historii, trochę żal mu azerthu, trochę żal willy'ego, bo przecież się z nimi już pożegnałam
jeśli już ktoś wie co mam na myśli, to tak, potwierdzę - z wybranych zrezygnowałam, siedzą niebezpiecznie na granicy zawieszenia a kosza
czemuż to?? ano dlatego, że za mocno sobie uświadomiłam, jak to opko przyszłości nie miało
albo nie, miało, ale za dużą i z dziwnymi lukami
w skrócie przedstawię sytuację tak - pomysł na trzecią część był, a na zakończenie pierwszej nie, o
więc postanowiłam zrezygnować
i teraz, jak pisałam, zorientowałam się, że tęskno mi za willem, no w sumie dużo wyobraźni poświęciłam tej postaci, czego, niestety, chyba nie było widać
co najbardziej przerażające, poświęciłam tej wyobraźni aż za dużo, bo kiedy zaczęłam pisać wybranych, zakazałam sobie wyobrażać jakichkolwiek innych powieści, jakichkolwiek pomysłów
a uwaga, co jeszcze bardziej przerażające, odstępstw od zakazu było tylko kilka
.....więc teraz jestem w punkcie w którym zastanawiam się czy zasługuję na mój nick.
od niedawna tworzy się plan nowego opka, jakaś wena na coś innego też wytworzyła się gdzieś tam w otchłaniach mojego mózgu, może cosi jeszcze ze mnie będzie
także tak, tyle chciałam powiedzieć, ale jeszcze dodatek:
tak bardzo dziękuję wszystkim którzy to opko czytali!! znosiliście mnie najwyraźniej, znosiliście niezbyt ciekawy charakter willa, podziwiam was ludziki bardzo
może kiedyś się jeszcze zobaczymy, w jakimś innym opku, w innej historyjce
teraz tylko małe pytanko: gdzieś tam w wersjach roboczych siedzi mi jeszcze trochę urywka z wybranych, sytuacja gdzieś przed środkiem historyjki ogółem
wnosi niewiele, ale no, nie szkodzi mi tego opublikować
był pisane przed...... rokiem albo dłużej
także
h e h e
jeszcze raz dziękuję za czytanie, do napisania, loff i inne takie, miłego dnia/nocy życzę!!!!!!!~ Profesor Wyobraźnia (?)
CZYTASZ
Wybrani: Azerth
FantasyTom I serii "Wybrani" Chciał oderwać się od rzeczywistości... Ale nie miał w planach zmieniania swojego życia. Pragnął, by jego fantazje się spełniły... Lecz nie chciał ich przeżywać. Chciał niesamowitych przygód... Choć nie miał zamiaru walczyć z...