Kilka lat nie zmieniło nic między nimi. Nawet wspólne koncerty, czy spotkania nie zdołały naprawić tego, co rozpadło się tak nagle. Każde z nich postanowiło żyć na swój sposób i w swoim tempie, a chwile spędzone razem zostały tylko wspomnieniem.
Ona pnie się w górę po szczeblach kariery, a on po otworzeniu swojej wytwórni, promuje nowe talenty.
Oboje tęsknią za sobą. Chcą, aby wspomnienia stały się rzeczywistością. Ale boją się. Ona boi się, że znów zostanie wykorzystana, a on, że ponownie ją skrzywdzi.
Oboje pragną tego samego. Ale boją się reakcji drugiej osoby.
Wmawiają sobie, że nie znaczą nic dla siebie. Ale nie wiedzą, jak bardzo oszukują samych siebie i ludzi wokół nich.
Ale nikt nie zmusi ich do, chociażby wspólnej rozmowy. Bo nikt nie wie, co oni na prawdę czują. Oni sami gubią się powoli w tym wszystkim.
Oboje wmawiają sobie, że tak miało być. I pomimo tego, jak bardzo chcieliby znów móc przytulić się do siebie, to żaden z nich nie ma odwagi, aby zrobić krok do tyłu, i wrócić do stanu sprzed kilku lat.
~~~
Jak podoba się Wam prolog?
Ja osobiście jestem z niego dumna 😂
Grupa na fb już jest, a link do niej znajdziecie u mnie w opisie na profilu
😊
CZYTASZ
Snapchat |jariana|
FanfictionOna: 17 letnia dziewczyna która uczy się w liceum. Seksowna i piękna. Ma wielkie plany dotyczące przyszłości. On: 20 latek, piosenkarz. Jest bardzo przystojny i jest pragnieniem każdej dziewczyny. Tych dwoje spotka się nieoczekiwanie i życie ka...