Nie martwcie się na niezbyt długi okres po po prostu ostatnio brak mi weny, motywacji, czasu...względnie wszystkiego dużo zmian zaszło w moim życiu, od kilki dni jestem ciocią...mam teraz już parę królików a co się z tym wiąże z miesiąc będą młode. Z Ojcem mam ''trochę''-czyt bardzo-na pieńku. pogoda wpływa na mój humor a znajomi...względnie nikt nie ma czasu lub nie da się z nim skontaktować, kończą się wakacje..itp..Chyba pierwszy raz w życiu czuję ,że potrzebuje moich przyjaciół ,ale zwykle jak to w moi życiu córki pecha bywa gdy kogoś lub czegoś potrzebuje to tego nie ma...A jak pomyślę o jebanym szkolnym psychologu z którym mam zajęcia z dysortografi-to taki typ człowieka co myśli ,że mam depresję i przez nią moi rodzice musieli sprawdzić wszystkie moje opowiadanie i gry bo naopowiadała im ,że piszę BRUTALNE OPOWIADANIA I GRAM W BRUTALNE GRY -Fnaf -_-....już spokój...-Ona =mój jedyny powód dla którego nie chcę wracać do szkoły i jedyny problem.ale wracając do tematu opowiadania pojawią się gdy w końcu będę mieć wenę i chęci więc nie martwcie się będzie dobrze..po prostu muszę to wszystko przetrawić...więc...do następnego?...tak sądzę?
Jeszcze małe pytanko chcielibyście jakąś książkę o Scp? ostatnio ten temat mi się bardzo spodobał i może jeśli ktoś będzie chciał to takowa książka powstanie ,lub równie dobrze zgłaszać się jeżeli lubi ktoś Batim. Z wielką chęcią napiszę o tym jakąś książkę i może dzięki temu wena wróci..kto to wie?
CZYTASZ
Jedna z Nich
FanfictionDziewczyna...nie miała wyboru by zostać kim chce...ten wybór odebrano jest zbyt wcześnie...Tak jak zbyt wcześnie straciła wesołe dzieciństwo ,a mimo to nadal brnie przez życie... To opowiadanie o dziewczynie która posiada dwie dusze-robota i człowie...