Część 14 Spać w jednym łóżku?!

122 11 7
                                    

W duchu zaśmiałam się.

Miiko mogła wybrać na przykład Alajeę i Ezarela. Nie to, że ich nie lubię, wręcz przeciwnie. Tylko nie chciałabym słuchać ich kłótni po drodze.

Z moich rozmyślań, wyrwał mnie głos:

- Kotku, to idziemy pod twój pokój? - zapytał uwodzicielsko Nevra

- Tak, tak. Chodźmy - odpowiedziałam 

Po kilku sekundach, znajdowaliśmy się pod brązowymi drzwiami. Po cichu je otworzyłam.

To, co zobaczyłam zamurowało mnie ze zdziwienia. Na moim łóżku spała jakaś para, a po pokoju walały się różne rzeczy, które na pewno nie należały do mnie.

I co ja mam zrobić? - powiedziałam cicho do wampira. Ten w odpowiedzi zaśmiał się, no wielce mi to pomogło.

- Wygląda na to, że będziesz musiała spać ze mną - wyszeptał mi do ucha. Ja, o mało się nie zakrztusiłam. Spać z Nevrą?! W jednym łóżku?! 

No nie powiem, miło by było razem spać, ale to nie za wcześnie?

- To co sądzisz? - mój chłopak ponowił propozycję

- Ymm... Chyba nie mam wyboru - uśmiechnęłam się do niego czerwona

- To za mną! - podniósł kąciki ust do góry, po czym złapał mnie za ramię.

W myślach liczyłam na to, że do niczego tam nie dojdzie.  Jestem za młoda, żeby być matką!

W mgnieniu oka staliśmy pod numerem 25.

Wampir otworzył drzwi, a ja zestresowana weszłam za nim.

Moim oczom ukazała się przytulnie urządzona sypialnia. Granatowe ściany, ciemno-szare panele, oraz kilka mebli, w tym ogromne łózko małżeńskie. 

Widać było, że dbał o to miejsce. Nawet jeśli przebywał tu przez chwilę, musiał mieć porządek. Na pewno, ma to po Karenn...

- Witam panią, w moich skromnych progach! - uśmiechnął się cwaniacko 

- Ładnie tutaj - odpowiedziałam radośnie - Widać, że sprzątasz.

- Wiem, wiem - wyszczerzył się - Ja i moja siostra nie cierpimy brudu, zresztą pewnie już zauważyłaś.

- Tak, zwróciłam na to uwagę. - odpowiedziałam

- To kto pierwszy idzie się myć, no chyba, że wolisz razem? - powiedział flirciarsko

- To ja mogę pierwsza - szybko odparłam 

- No dobrze... - odrzekł smutno - Chociaż, wolałem tą drugą opcję - przybliżył się do mnie. Był bardzo blisko, ale mi to nie przeszkadzało.

- Dobra, to ja zmykam - odpowiedziałam. Właśnie miałam zapuścić się w łazience, ale przypomniało mi się, że nie mam piżamy!

Wychyliłam się zza drzwi i krzyknęłam.

- Nevra!

- Tak, Kotku?

- Masz może za dużą bluzkę? Zapomniałam ubrania! - wykrzyknęłam w odpowiedzi

- Tak, tak. Gdzieś jakąś znajdę - wampir podszedł do szafy i zaczął tam grzebać

Po dłużącej się chwili dostałam bordową, długą koszulkę Nevry.  Przekręciłam za sobą drzwi, po czym zdjęłam z siebie moje rzeczy.

Napuściłam gorącej wody i powoli się w niej zanurzałam. Chłodnawa skóra, dotknęłam ciepłej cieczy, zadrżałam. 

Ta chwila jest dla mnie. 

Po pół godzinie, odprężona owinęłam się w puchowy ręcznik. Porządnie się wytarłam i założyłam na siebie bieliznę, a na to otrzymane ubranie. 

Otworzyłam drzwi i wyszłam z łazienki, zauważyłam na łóżku Nevrę, który wylegiwał się w najlepsze.

- Zwolniłam już! -  wykrzyknęłam w jego stronę

- Dobra, to teraz ja się idę myć. Tylko nie podglądaj! - posłał mi cwaniacki uśmieszek

Zmęczona opadłam na łóżko. Było bardzo wygodne. Zawinęłam się kołdrą, czułam się tak błogo!

Mój cudowny stan przerwał mi wampir.

- Jestem! Stęskniłaś się za mną?

- I to jak! Normalnie za chwilę miałam umrzeć, ale w porę się zjawiłeś! - podniosłam się na łokciach

- Jestem jak rycerz na białym koniu, ratuję damę w opałach! - podszedł do łóżka i położył się koło mnie

- Ale mój rycerz. - pocałowałam go namiętnie, ten uśmiechnął się na tą czynność - Chodźmy już spać, jestem taka zmęczona. - przeciągnęłam się odruchowo

- Oczywiście, jak życzy sobie moja księżniczka - przykryliśmy się kołdrą.

Wsłuchiwałam się w padający śnieg, kojąco na mnie wpływał.

Już miałam odpłynąć w objęcia Morfeusza, ale poczułam jak Nevra obejmuje mnie w pasie i do siebie przyciąga. Mruczał przez sen coś nie zrozumiałego. Na to, nie mogłam powstrzymać uśmiechu...

Następnie sama zapadłam w sen.


*************************************************************************************

Kolejny rozdział za nami :D 

Jak się podobał? Pisać w komentarzach <3

Życzę wam miłego dnia!!

A teraz, kto pierwszy poprawnie odpowie na te pytania, otrzyma dedykację tego rozdziału! :) 

Czas? Start!

1. Jaką koszulkę otrzymała Gardienne od Nevry?

2.Jaki numer pokoju miał Nevra?

3. Jaką wspólną cechę mają Karenn i Nevra?

4. Kto znajdował się w pokoju Gardienne?

5. W co wsłuchiwała się Gardienne, zapadając w sen?

6. Jak wyglądała sypialnia Nevry?






Eldarya - Marzenia się spełniająOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz