9.

444 16 3
                                    

Pov. Laury (włączcie piosenkę w mediach, dziękuję)

Stwierdziłam, że do domu wrócę na piechotę. Po drodze wstąpiłam do sklepu i kupiłam ALGIDE ŚMIETANKOWO-CZEKOLADOWĄ w pudełku. Całą drogę szłam ze łzami w oczach.

- Czemu ja się tak przejmuje, przecież to tylko chłopak- pomyślałam.

Weszłam do domu nikogo w nim nie było. Mama w pracy, a rodzeństwo pewnie u babci. Udałam się do swojego pokoju ściągnęłam buty, plecak i położyłam loda na łóżku. Podeszłam do biurka, wzięłam zdjęcie Martinusa i usiadłam na łóżku. Po czym przypomniała mi się pewna piosenka. (to ta co jest w mediach)

- W końcu się spotkaliśmy-powiedziałam sama do siebie, a po

moich policzkach zaczęły spływać łzy i jedna spadła na jego twarz, którą po chwili otarłam. Włożyłam ramkę pod poduszkę, podeszłam do okna i chwilę przez nie popatrzałam. Usiadłam po turecku z powrotem na łóżku i zaczęłam jeść loda.

- Śmietankowy to ja, a czekoladowy to ty- mówiłam sama do siebie.

Przypomniało mi się o chłopaku, więc zaczęłam przeglądać nasze zdjęcia. Wtedy natrafiłam na to zdjęcie:

- Martinus mówił, że bardzo mu się ono podoba- weszłam odruchowo na instagrama i je tam wstawiłam.

- Martinus mówił, że bardzo mu się ono podoba- weszłam odruchowo na instagrama i je tam wstawiłam

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I miss you😢💖- po czym momentalnie zaczęły przychodzić mi powiadomienia, które wyłączyłam.

Chwilę później zauważyłam, że ktoś dzwoni na wyświetlaczu pojawił się nick:

Martinus💓💓

Odruchowo odrzuciłam połączenie i włożyłam telefon pod poduszkę, lecz  znowu zaczął dzwonić. Wstałam odłożyłam pudełko po lodzie, a on nadal dzwonił, lecz ja nie odebrałam tylko włożyłam głowę w poduszkę i zaczęłam płakać.

Chwilę później usnęłam

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Chwilę później usnęłam.

~~~~

- Czy Laura załamie się do końca?

- Co myśli Martinus po odrzuconym połączeniu?


DZIEWCZYNA Z KONCERTU | MARCUS & MARTINUSWhere stories live. Discover now