22

166 22 1
                                    

Levi/
Otworzyłem oczy, a koło mnie siedział Cruel.
Po paru minutach przypomniało mi się dlaczego tutaj leżę. Już chciałem dotknąć swojej głowy, gdy ręka Michael'a mnie powstrzymała.
-Nie dostałeś kulki w łeb, Levi. Powiedział spokojnie.
-To dlaczego tu jestem? Zapytałem zdziwiony.
-Troche mnie poniosło i gdy odepchnąłem cię, żebyś uniknął strzału to spadłeś na ziemię i zemdlałeś. Sorry, stary.
-Ty nigdy nie umiesz delikatnie. Zaśmiałem się, gdy Michael zaczął poruszać brwiami.
-Co do Erena to już wie, jutro rano cie do niego zawiozę. Zazdroszczę ci Rivai, zajebiste życie sobie ułożyłeś.
-Powtarzałem ci Michael żebyś poszedł ze mną. Czemu zostałeś? Ostrzegałem cię, że takie życie nie ma przyszłości. Odpowiedziałem a uśmiech spełzł z mych ust.
-Wiem, przepraszam brachu. Miałeś rację.
- Nigdy nie jest za późno. Chodź ze mną, Cruel. Daj mi sie odwdzięczyć za pomoc.
-To niebezpieczne. Powiedział i odwrócił wzrok.
-Ty uważasz, że coś jest niebezpieczne? Co sie z tobą dzieje? Bez ryzyka nie ma zabawy. Zaśmiałem się.
-To samo mówiłeś paręnaście lat temu kiedy zakładałeś gang, czyż nie? Patrzył na mnie przenikającym spojrzeniem,  a mi mina zrzędła.
-Nie porównuj tych dwóch rzeczy. Pomogłeś mi, a ja nie pozwolę żebyś zgnił w tym gównie. Wyrwę cię z tego. Zamieszkasz z nami, a później to już się zobaczy.
-Dziekuję, Rivai.
-Nie mów na mnie Rivai! Krzyknąłbym jednak byłem na to za bardzo zmęczony, więc wydałem z siebie tylko zduszony głos.
-Jasne, jasne... Więcej nie usłyszałem, ponieważ zasnąłem.
Eren/
Dowiadując się o tym, że Levi jest nieprzytomny, popłakałem się. Uspokoiłem się jednak szybko, ponieważ musiałem być opanowany przy Riren. Wyczekiwałem nowego dnia, bo Cruel przyrzekł, że Levi już jutro wróci. Popijając herbatę, odpłynąłem z rudowłosą w rękach.
Gdy nastał nowy dzień, sprzątałem cały dom, a  wtedy usłyszałem dźwięk dzwonka...
Levi wrócił.
///
Krótki rozdział wiem, jednak jestem chora i próbowałam coś z siebie wykrzesać. Poprawiajacie błędy itp haha
Gwiazdki i komentarze są super <3

Skrzydła wolności ERERI Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz