Stalker | Jariana

#6

Pov Justin

Po ostatniej imprezie moje myśli krążyły tylko i wyłącznie wokół tej przecudnej istotki. Zdałem sobie sprawę, że nie pisałem do niej już dwa dni.Ciekawiło mnie czy o mnie myślała, chociaż przez krótką chwilę.Czy pamięta to, że ze mną tańczyła a przede wszystkim całowała.Postanowiłem przerwać myślenie o mojej malutkiej dziewczynce i pojechać do sklepu, ponieważ w mojej lodówce już nic nie było.Chodząc tak po sklepie wpadła na mnie jakaś dziewczyna.Gdy podniosła swój wzrok na mnie zauważyłem, że to Ari.Przyglądała się mi bardzo dokładnie zresztą tak samo jak ja jej. Wpatrywałem się w jej oczy o odcieniu gorzkiej czekolady i śmiało mogę powiedzieć,że mógłbym w nich utonąć.

-Przepraszam.- Odezwała się w końcu i chciała odejść ale złapałem ją za nadgarstek.

-Nic się nie stało.-Odpowiedziałem uśmiechając się przy tym zadziornie i puszczając moją małą kruszynkę.

Nic już nie odpowiedziała tylko poszła w zamierzonym wcześniej kierunku, a ja patrzałem na oddalającą się sylwetkę dziewczyny.Wpadłem na pomysł aby w końcu do niej napisać.

Ja:

Dzień dobry kochanie. Przepraszam,że tak długo się nie odzywałem ale obiecuję, że wszystko nadrobimy.

Po wysłaniu sms'a dokończyłem robienie zakupów i wróciłem do domu.

Pov Ari

Gdy zakończyłam wypakowywanie zakupy poszłam do mojego pokoju w celu zabrania z niego mojego iPhona . Po włączeniu go miałam jedną nieodczytaną wiadomość. W duchu modliłam się, aby nie była ona od tego kolesia. Jednak moje modlitwy nie zostały wysłuchane.

Nieznany:

Dzień dobry kochanie. Przepraszam,że tak długo się nie odzywałem ale obiecuję, że wszystko nadrobimy.

A przez te dwa dni miałam małą nadzieję, że sobie odpuścił. Jak widać nadzieja matką głupich.Postanowiłam zmienić mu nazwę.

Czy zmienić nazwę z Nieznany na Stalker?

Tak/Nie

Ja:

Mówiłam ci już coś na temat tego twojego kochanie, a nie przyszło ci do głowy, że może ja nie chcę tego nadrabiać i było dobrze jak nie pisałeś?

Stalker:

Ja też ci coś mówiłem. Hmm przyszło ale jednak będę pisać czy ci się to podoba czy nie.

Postanowiłam zacząć go ignorować co wiąże się z tym, że już mu nie odpisałam. Odłożyłam telefon na swoje miejsce i podeszłam do drzwi na balkon w celu ich otworzenia. Słyszałam przy tym wibracje mojej komórki co oznaczało przychodzące wiadomości lecz skutecznie to ignorowałam. Po otwarciu balkonu zeszłam do salonu chcąc obejrzeć coś ciekawego. Usiadłam na kanapie i włączyłam telewizor akurat leciało ,,American Beauty". Cała reszta dnia minęła mi na oglądaniu telewizji. Wieczorem tak o godzinie 19 postanowiłam iść się umyć i położyć spać, ponieważ byłam strasznie zmęczona. Zabrałam moją pidżamę i skierowałam się do łazienki umyłam całe ciało łącznie z włosami uprzednio zmywając makijaż. Po wykonaniu mojej całej wieczornej rutyny poszłam spać.

---------------------------------------------

Jakiś taki krótki wyszedł ale mam nadzieję, że się wam podoba. Dziękuję za ponad 100 odczytów i dobranoc. <3