#10

1.4K 29 1
                                    

Od razu po przebudzeniu  przypomniał mi się wczorajszy wieczór. Jak tylko sobie pomyślę, że on mógł wchodzić tu już wcześniej to boję się jeszcze bardziej niż wczoraj. Postanowiłam wymienić dzisiaj zamki w drzwiach. Tylko co ja powiem rodzicom jak wrócą? Trudno, będę myśleć o tym później. Wstając z łóżka rozmyślałam o tych wszystkich zdarzeniach. Podeszłam do szafy i zabrałam z niej ciuchy na dzisiaj. Skierowałam się do łazienki wykonując poranną rutynę i wróciłam już do pokoju gotowa, a wyglądałam tak:

 Skierowałam się do łazienki wykonując poranną rutynę i wróciłam już do pokoju gotowa, a wyglądałam tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wzięłam mój telefon, który znajdował się na szafce nocnej i go wyłączyłam. Zeszłam do kuchni w celu zrobienia sobie śniadania. Postawiłam na płatki z mlekiem. Po ich przygotowaniu i zjedzeniu posprzątałam po sobie. Żeby nie używać dzisiaj mojego telefonu dopóki nie zmienię w nim numeru podeszłam do telefonu domowego i wybrałam numer do Alex.

-Halo?- usłyszałam po drugiej stronie głos mojej przyjaciółki.

-Cześć, mogę dzisiaj do ciebie wpaść?

-O Ari. Pewnie, wpadaj. O której będziesz?-Zapytała.

-Tak za 10 minut.

-Okey do zobaczenia.- Powiedziała i bez możliwości dania mi odpowiedzi rozłączyła się.

Poszłam do góry posprawdzać jeszcze dokładnie wszystkie okna. Po upewnieniu  się, że są pozamykane zeszłam na dół i zaczęłam zakładać buty. Wzięłam szybko klucze od domu i wyszłam z niego uprzednio go zamykając. Powiedziałam Alex, że będę za 10 minut, ponieważ droga do niej ode mnie zajmuje jakieś 5 minut. Idąc do przyjaciółki myślałam nad tym chłopakiem. Wydaje mi się, że skądś znam ten głos ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie go słyszałam. W końcu stanęłam pod drzwiami jej domu i zadzwoniłam dzwonkiem. Otworzyła mi jej mama.

-Dzień dobry. Jest Alex?- Zadałam pytanie tej przemiłej kobiecie.Rodzice mojej przyjaciółki bardzo różnią się od moich jej też mają własną firmę tylko nie wyjeżdżają w delegacje bo jak to oni mówią. Wolą mieć Alex na oku. Jestem do nich strasznie przywiązana przez co są dla mnie jak druga rodzina.

-Cześć Ari. Jak ja cię dawno nie widziałam. Tak, jest. Już ją wołam. -Odpowiedziała mi, a po chwili usłyszałam jak woła Alex i to jak ta psychopatka zbiega po schodach.

Bez żadnego słowa wciągnęła mnie do siebie do domu trzaskając przy tym drzwiami. Zaczęła biec do siebie do pokoju, a ja za nią. Będąc już u niej usiadłyśmy na łóżku i moja bff zaczęła mi opowiadać o zdarzeniu, które miało miejsce wczoraj. Dotyczyło ono tego, że Liam zaprosił ją do kina, a później poszli na spacer na którym zapytał się czy będzie jego dziewczyną. Alex oczywiście się zgodziła bo nasz przyjaciel podobał się jej już od dłuższego czasu. Cieszyłam się jej szczęściem. Zasługuje na nie. Nagle usłyszałyśmy pukanie do drzwi i weszła przez nie jej mama.

-Dziewczynki ja muszę wyjechać, bo babcia się źle czuje. Będę jutro wieczorem. Nie narozrabiajcie.- Powiedziała i nie czekając na naszą odpowiedź wyszła.

-To co? Opijamy mój nowy związek i zostajesz u mnie na noc?-Zadała pytanie moja przyjaciółka.

-Z wielka chęcią. -Odpowiedziałam bez namysłu z nadzieją, że po alkoholu nie będę tyle myśleć o tych zdarzeniach.

Zeszłyśmy na dół gdzie Alex wyciągnęła z barku swojego taty dwa wina i siadając na kanapie zaczęła otwierać obie butelki. Jak to my przypadła jedna butelka na jedną z nas. Siedziałyśmy tak aż opróżniłyśmy zawartości butelek. Po czym na stole pojawił się kolejny alkohol ale nie wiem co to było. Siedziałyśmy tak do 20. Jak szłam do Alex była godzina czternasta. Jej mama pojechała o 15;30 więc tak szybko się nie upiłyśmy. Całkiem nawalone zaczęłyśmy kierować się do jej pokoju. Bez namysłu wskoczyłyśmy na jej łóżko i zaczęłyśmy okładać się poduszkami. Po takiej 10 minutowej zabawie padłyśmy zmęczone na łóżko i zasnęłyśmy.



----------------------------------------------

Mam ostatnio brak weny twórczej przez co rozdziały mogą być nie ciekawe. :/

Błędy poprawię. :*

Dobranoc <3

Stalker | JarianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz