Pov Ariana
Siedzę i czytam już chyba z godzinę, aż w końcu słyszę dźwięk przekręcanego kluczyka w drzwiach przez co mój wzrok automatycznie na nich ląduje. Do pokoju wchodzi mój jakże kochany porywacz... wyczujcie ten sarkazm. W końcu mogę mu się dokładnie przyjrzeć. Jest w dresach i białej koszulce idealnie opinającej jego mięśnie. Ma strasznie dużo tatuaży na rękach ale ani trochę mi to nie przeszkadza, od zawsze lubiłam chłopaków z tatuażami. Musiałam chyba wpatrywać się w niego stanowczo za długo sądząc po tym co powiedział.
-Zrób zdjęcie skarbie, starczy na dłużej.- Szybko odwróciłam wzrok nic nie odpowiadając. Z niewiadomych mi powodów poczułam ciepło na moich policzkach. O nie Ariana ty idiotko nie możesz rumienić się z powodu jakiegoś głupiego zdania, które nic nie znaczy, a już na pewno nie zdania wypowiedzianego przez niego. Przecież mnie porwał... jestem pojebana znam go może z 2 godziny a zachowuję się jak trzynastolatka po zobaczeniu swojego chrusha.
Przez moje myśli nawet nie zauważyłam kiedy obok mnie usiadł. Z moich rozmyśleń wyciągnął mnie jego głos.
- Co powiesz na to abyśmy urządzili sobie jakiś wieczór filmowy? Porozmawiamy i będziesz miała okazję mnie poznać.
- A kto powiedział, że chcę cię poznawać?- Odpowiedziałam dość szybko. Ale po chwili zdałam sobie sprawę, że jeśli będę chciała stąd uciec to przyda mi się jego zaufanie, bo przecież sam z siebie mnie nie wypuści.
-Albo wiesz co? To jednak dobry pomysł.- W błyskawicznym tempie zmieniłam zdanie.
-To cudownie. Ogarnij się i zejdź na dół, a ja w tym czasie zamówię pizzę.- Powiedział uśmiechając się do mnie promiennie, a w jego oczach tańczyły ogniki szczęścia.
Wyszedł zostawiając mnie samą. Więc jak najszybciej wstałam i skierowałam się do garderoby po pidżamę, a następnie do łazienki.
Pov Justin
Siedzę na kanapie w salonie, zamówiłem już pizzę i oddałem się w wir moich myśli.Nie wierzę, że się zgodziła. Moja mała księżniczka chce spędzić ze mną wieczór. Nie sądziłem, że tak szybko będzie chciała spędzić ze mną czas. Dla mnie to nawet dobrze, szybciej się do niej zbliżę przez co bardzo możliwe, że zobaczy we mnie to samo co ja w niej. Moje rozmyślenia przerywa najpiękniejsza kobieta na świcie wchodząc do pokoju, w którym się znajduję. Mój wzrok od razu ląduje na niej. Jest taka śliczna bez makijażu i w swojej różowej pidżamce w jednorożce. Przesuwam się w bok chcąc aby usiadła obok mnie. Tak też się dzieje gdy już mam przykrywać ją kocykiem słyszę dzwonek do drzwi. Z prędkością światła wstaję je otworzyć i po zapłaceniu dostawcy wracam do mojego skarba. Ari siedzi już przykryta kocykiem z wybranym filmem.
-To najpierw porozmawiamy czy wolisz obejrzeć film?- Pytam siadając obok mojej kruszynki i przyciągając ja do siebie.
-Może najpierw obejrzyjmy.- Odpowiada nawet na mnie nie patrząc. Wedle jej życzenia włączam film i podaję jej kawałek pizzy. Jakoś w połowie filmu czuję jak głowa mojej towarzyszki opada na moje ramię. Patrzę na nią uważnie aby upewnić się, że śpi gdy jestem tego w 100% pewien podnoszę ją delikatnie i niosę do jej pokoju. To chyba tyle z naszego wieczoru. Myślę odkładając ją na łóżko. Po czym dając jej szybkiego buziaka w czoło opuszczam jej pokój i udaję się do swojego.
------------------------------------------
Rozdziały będą krótkie ale postaram się je dodawać częściej.
Jak myślicie kiedy Justin się zorientuje co planuje Ari? Wydaje mi się, że jest za bardzo w nią wpatrzony... A wy jak uważacie? Jestem bardzo ciekawa waszego zdania. :*
Poszukuję osoby do wykonania nowej okładki. Jeśli znacie kogoś takiego albo sami jesteście w stanie ją wykonać to napiszcie mi wiadomość.
CZYTASZ
Stalker | Jariana
FanfictionKsiążka pozostaje opublikowana z sentymentu. Życie Ariany zmienia się drastycznie po jednej pozornie niewinnej wiadomości. Czego oczekuje od niej młody i przystojny gangster? Dowiesz się czytając. -24.06.2018- #2 miejsce w obsesja 😘 -17.0...