#26

780 24 7
                                    

Pov Ariana

Obudziłam się ze straszliwym bólem karku i domyślam się, że jego powodem była moja dość nietypowa pozycja podczas snu. W końcu kto śpi z głową zwisającą w dół i nogami na poduszce? Podnosząc się, lekko zakręciło mi się w głowie co też za bardzo mnie nie dziwi. Od razu skierowałam się do łazienki, bo czułam jak bardzo klejąca jestem. Po zmyciu z siebie tego całego nocnego potu postanowiłam zejść do kuchni aby zjeść śniadanie. W domu było cicho ale akurat nie dziwi mnie to, bo w końcu jestem tutaj tylko ja i Justin. Bardziej dziwi mnie to, że jeszcze nie wstał. Szybko spojrzałam na zegarek i zobaczyłam na nim godzinę 14:30... no to trochę sobie pospałam. Podeszłam do lodówki i zobaczyłam, że na jej drzwiach wisi kartka, na której ładnym dużym pismem pisze:

'' Droga Ariano

  Wrócę późno w nocy, więc nie czekaj na mnie i czuj się jak u siebie w domu. W końcu w nim jesteś. Wszystko jest do twojej dyspozycji. Klucze od domu mam ja i wszystkie zabezpieczenia są włączone dlatego nawet nie myśl o ucieczce, bo od razu się o tym dowiem. 


P.S. W mikrofali masz gofry z dżemem. Smacznego <3

Twój Justin ''


Mniam zrobił mi śniadanko, więc mam to już z głowy. Odwróciłam się do urządzenia stojącego obok lodówki i wyciągnęłam te pyszności, które zostawił mi chłopak i skierowałam się z nimi do salonu aby usiąść na kanapie i w spokoju zjeść. Niestety nie będzie mi to dane tak szybko, bo nie mogę znaleźć pilota żeby włączyć te ustrojstwo stojące niedaleko mnie. Po chyba 15 minutowych poszukiwaniach znalazłam tą małą zgubę wciśniętą między przerwę od oparcia, a poduszkę znajdującą się w rogu. Teraz mogę oglądać i leniuchować cały dzień.

Pov Justin 

Jakoś o 1 w nocy dostałem telefon od jednego z moich ludzi, że mamy problem w bazie znajdującej się w Hiszpanii. Nie chciałem zostawiać Ari samej ale uważam, że jest jeszcze za wcześnie aby widziała te wszystkie rzeczy. Wtedy mogłaby jeszcze bardziej się ode mnie odsunąć, a tego nie chcę. Dlatego właśnie została w naszym domu. Oczywiście zostawiłem jej kartkę informującą żeby nawet nie próbowała uciekać ale nie wspomniałem w niej o tym, że w domu są kamery i cały czas będę miał ją na oku. Chociaż z tego co widzę to nie ma zamiaru tego robić, bo zasnęła na kanapie. Ile ta dziewczyna może spać? Wstała prawie o 15 jest 20, a ona znowu śpi. Mój mały śpioszek. 

2 godziny później 

Jestem już prawie w domu, a mój skarb nadal śpi. Minęło pół godziny po których zmierzam właśnie do salonu aby przenieść Ariane do pokoju. Dzisiaj będzie spała ze mną. Kładę ją na moim łóżku i po szybkim prysznicu wskakuję pod kołderkę przykrywając nas i przyciągając dziewczynę do siebie. Czuję jak powoli odpływam. 






Stalker | JarianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz