4.

1.1K 62 9
                                    

Kiedy tak siedziałam w domu sama, zaczęło mi się trochę nudzić. Postanowiłam więc pozwiedzać trochę okolicę. Przebrałam się w coś luźniejszego:

 Przebrałam się w coś luźniejszego:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Postanowiłam nie brać torebki. Zabrałam tylko telefon i portfel. Po czym wyszłam i zamknęłam dom na klucz. Obejrzałam się do około. Ruszyłam prosto przed siebie. Po około 20 minutach marszu, zobaczyłam małą kawiarnię. Weszłam do środka, bo czemu nie. W środku było bardzo przytulnie, zapach kawy roznosił się po całym pomieszczeniu. Było sporo ludzi. Jest dopiero południe. Znalazłam wolny stolik w rogu pomieszczenia. Bez zastanowienia usiadłam przy nim. Chwile później przyszła kelnerka, i podała mi menu. Mieli tu bardzo szeroki wybór. Wybrałam sobie kawe americano. Chwile później przyszła kelnerka przyjąć zamówienie.

- Co podać?
- poproszę kawe americano.
- Jakieś ciastko do tego?
- Nie dziękuję, to wszystko
- W takim razie zaraz podam pani zamówienie.- notowała moje zamówienie
-Dobrze

Kiedy odeszła od stolika , postanowiłam przejrzeć Social media. Nim się obejrzałam kelnerka przyszła z moim zamówieniem.

- Proszę bardzo, smacznego.
- Dziękuję.

Kiedy wypiłam już połowe. Do kawiarni weszło dwóch mężczyzn w maskach i kapturach. Wygląda na to ,że nie chcą być rozpoznani. Siedziałam akurat od strony ściany, więc miałam na wszystko doskonały widok. Rozejrzyj się po pomieszczeniu. Zatrzymując się przy moim stoliku. Powoli zmierzali w tą stronę. Gdy byli dość blisko, jeden z nich zapytał.

- Możemy się przyłączyć?
- Tak jasne.

Pomino maseczki na jego twarzy, miał dosyć wyraźny głos. Taki znajomy, i te oczy. Drugi nie odezwał się słowem, miał wzrok skierowany w dół. Dopiero gdy zdjęli kaptury, olśniło mnie. Przecież to Ravi i Leo z VIXX !!.
Postanowiłam się narazie nie odzywać.
Podeszła kelnerka, od razu powiedzieli co chcą. Teraz już byłam pewna te głosy i fryzury, oczy. Upiłam mały łyk kawy, starając się nie zwracać na nich uwagi. Dopiero gdy kelnerka przyniosła ich zamówienie, spojrzałam na nich ukradkiem. Musieli zdjąć maski ,żeby się napić. Chyba wiedzieli gdzie usiąść by nikt nie zwracał na nich uwagi. Siedzieli plecami do wszystkich oprócz mnie.
W końcu je zdjęli. Siedzieli w ciszy. Nie będę się przecież na nich gapić bez przerwy, wiem że jako sławni ludzie, chcą mieć chociaż trochę prywatności. Po jakimś czasie poczułam jak się na mnie gapią, było to dość krępuje, dlatego też się odezwałam.

- Mam coś na twarzy- spojrzałam na nich. Chyba się trochę zdziwili tym pytaniem.
- Nie ,dlaczego?- zapytał Ravi
- Bo się na mnie ciągle patrzycie, nie sądzisz że powinno być odwrotnie?, W końcu to wy jesteście sławni.
- Wybacz, każda fanka by od razu piszczała, czy coś w tym stylu. Znowu odezwał się Ravi
- O nie ma sprawy jak chcecie to moge zacząć krzyczeć, rozumiem jednak że chcecie mieć chociaż trochę prywatności.
- Lepiej nie krzyczeć.- w końcu Leo zabrał głos
- Dlatego się nie odzywam- zaśmiałam się cicho.
- Miło że ktoś jednak szanuje naszą prywatności. Jak masz na imię?- Zapytał Ravi
- Kira jestem miło mi.
- Nas raczej znasz, prawda?- zapytał Leo
Kira: Znam, i musze wam powiedzieć że jesteście świetni. Leo masz cudowny głos, Ravi też- przyznałam z uśmiechem

Leo jak zwykle , gdy ktoś powie mu komplement, zawstydził się. To było urocze. Ravi podziękował z uśmiechem. Chwile później Ravi dostał SMS. Musieli już iść.

- Mam nadzieję ,że się jeszcze kiedyś spotkamy.- oznajmił Raper
- Jak też, w takim razie do zobaczenia.
- Do zobaczenia.- Odpowiedzieli.

Zapłaciłam za kawe i wyszłam. Przeszłam się jeszcze kawałek, i wróciłam do domu. Ojciec miał wrócić za dwie godziny. Zrobiłam obiad i czekałam na niego. Kiedy przyszedł rozmawialiśmy o tym jak nam minął dzień. Oczywiście opowiedziałam mu o Ravim i Leo. Był zdziwiony. A kto by nie był. Dał mi przepustke do wytwórni. Powiedział ,że jutro chłopcy mają fan meeting. Więc będe musiała przygotować Yoongiego. Reszte dnia spędziłam przed telewizorem. Wieczorem po kolacji. Wzięłam prysznic i poszłam spać.

______________________________________

Mam nadzieję ,że wam się podoba. Jutro może dodam następny. Kocham was💖💖

⭐+💬=Next

BTS i Ja [Zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz