BTS i Ja [Zawieszone]

6.

<Jakiś czas później>

Wracałam właśnie do domu. Z dziewczynami wymieniłyśmy się numerami. W domu byłam około godziny 16. Razem z ojcem postanowiliśmy, że zamówimy pizze. Potraktowaliśmy ją jako obiado-kolacje. Wieczorem oglądałam telewizję. W pewnym momencie, poczułam się strasznie senna. Wykonałam więc wieczorną toaletę, i poszłam spać. Jutro miałam wolne, więc mogłam sobie spokojnie pospać. Zamknęłam oczy, i szybko zasnęłam.

Następnego dnia, gdy wstałam nie było już ojca w domu. Ogarnęłam się i zjadłam śniadanie. Przejrzałam social media.  Gdy tak siedziałam i się nudziłam zadzwonił telefon.
Okazało się, że to ojciec.

-  Cześć
- Cześć, słuchaj zostawiłem w moim pokoju ważne dokumenty. Były gdzieś na wierzchu, w czarnej teczce. Mogłyśmy mi je przynieść do wytwórni?.
- No dobra, ale czym mam przyjechać?
- Zostawiłem ci samochód, kluczyki masz w szufladzie na korytarzu.
- Jak tak ,to przywiozę Ci je.
- Dziękuję.
- Nie ma sprawy.
- To do zobaczenia.
- Papa.

Rozłączyłam się, i poszłam do pokoju ojca. Weszłam i rozglądałam się za czarną tęczą, o której mówił. Była na biurku. Wzięłam ją i włożyłam do torby. Ubrałam buty, wzięłam klucze i wyszłam uprzednio zamykając dom. Wsiadłam i ruszyłam w drogę. Po jakimś czasie dotarłam pod wytwórnię. Zabrałam rzeczy i weszłam do środka. Przywitałam się z recepcjonistka , i poszłam od razu do gabinetu ojca. Zapukałam i weszłam. Ojciec rozmawiał przez telefon. Nie odezwałam się, poczekałam ,aż skończy.  Wreszcie odłożył telefon na bok.

- Cześć kochanie.- przywitał się ojciec
- Hej, przywiozłam ci tą teczkę- wyciągnęłam wymieniony przedmiot, i podałam ojcu.
- Dziękuję, co ja bym bez Ciebie zrobił. Możesz wracać do domu, ja za chwilę mam spotkanie, w związku z comebackiem BTS. Właściwie to już musze iść.- spojrzał na zegarek.
- Ok, to ja wracam.
- A i jeszcze jedno...nie czekaj na mnie. Dzisiaj wrócę późno.
- No Oki. To papa.
- Pa.

Wyszliśmy z gabinetu. Każde z nas skierowało się w swoją stronę. Byłam już obok recepcji kiedy usłyszałam ,że ktoś mnie woła. Odwróciłam się w stronę głosu. Osobą która mnie woła okazał się być.....

______________________________________

Cześć wszystkim. Następny rozdział powinien pojawić się wkrótce. Mam nadzieję,że wam się podoba.

⭐+💬= Next