14.

790 33 4
                                    

Następnego dnia wstałam jako pierwsza. Postanowiłam się szybko ogarnąć i dopiero potem obudzić dziewczyny, bo po co mamy się wszystkie pchać do łazienki. Zrobiłam lekki makijaż i obudziłam je. Gdy wstały było dokładnie tak jak przewidywałam. Zaczęły się kłucić o to która pierwsza tam wejdzie, a mogłam obudzić tylko jedną i byłby spokój. Nie chcąc dłużej słuchać tej bezsensownej kłótni powiedziałam.

- Dziewczyny przestańcie, marnujecie czas na tej kłótni, Choa idź pieresza.
- Ok, masz rację idę

Choa weszła do łazienki, a ja z Sao zaczęłyśmy rozmowe. Rozmawiałyśmy o strojach i makijaż dla chłopców, dopuki Sao nie zadała mi pewnego pytania.

- Podoba ci się któryś z nich?
- Co to za pytanie, lubie ich wszystkich.- powiedziałam
- Ale mi chodzi o to, lubisz kogoś tak bardziej wiesz.
- Może- posłałam jej chytry uśmiech
- No powiedz który
- Nie.

Zaczęła mnie błagać, ale byłam nie do ugięcia. W pewnym momencie przyszła już gotowa Choa.

- O patrz Choa już jest, idź się szykować bo niedługo śniadanie.
- Dobra i tak się dowiem- powiedziała pewna siebie.

Poszła z oburzoną miną.

- Czego się dowie?- zaciekawiła się Choa
- A niczego, nie ważne.
- Ok, to co czekamy jeszcze tylko na nią, i idziemy na śniadanie?
- Tak
- Mam nadzieję, że nie potrwa to długo. Głodna jestem. - zaśmiałyśmy się

Po jakimś czasie, byłyśmy już w drodze na śniadanie. Zajęłyśmy stolik obok BTS. Przywitałyśmy się z nimi, i zaczęłyśmy posiłek. W trakcie jedzenia zaczepił nas do rozmowy Jimin. Rozmawiałyśmy z całym BTS. Po skończonym posiłku, mieliśmy troche czasu wolnego dla siebie.

- Może wybierzemy się wszyscy razem na zakupy.- Zaproponował Jimin
- W sumie to nie jest taki zły pomysł.- zgodziła sie Sao
- Dziewczyny co wy na to?- zapytał Tae
- Możemy iść.- odparłam
- To super za piętnaście minut spotkamy się przed wyjściem.- oznajmił Jungkook
- Ok - powiedziała Choa

Każdy poszedł w swoją strone. Poszłyśmy do pokoju, po torebki. Upewniłam się, czy mam w niej wszystkie potrzebne rzeczy i mogłyśmy iść. Każdy z chłopców miał na sobie maske i okulary, niektórzy kaptury. Nie jestem pewna czy tak spora grupa w dodatku zamaskowanych ludzi, nie będzie rzucać się w oczy. Najwyraźniej nie tylko ja o tym pomyślałam bo już po chwili odezwał się RM

- Proponuje rozdzielić się na dwie grupy, bo tak będziemy się rzucać w oczy.
- Popieram ten pomysł. - powiedziałam

I tak oto byłam w grupie z Sugą, Jinem, Jungkookiem i Sao. Cała nasza piątka skierowała się do pobliskiego centrum handlowego. Kupiliśmy kilka rzeczy, i gdy już mieliśmy wychodzić usłyszeliśmy pisk. Zwróciliśmy się w stronę wydanego dźwięk. Zobaczyliśmy tam......

______________________________________

Następny rozdział powinien pojawić się jeszcze dzisiaj. Dajcie znać, jak wam się podoba.

⭐+💬= Next

BTS i Ja [Zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz