DALEJ PER.BAKUGO
Naprawdę żałosne.. Ja to bym na miejscu jego rodziców w ogule nie dawał mu telefonu. Ale skoro dali mu coś takiego...
- możemy zostać na noc?- Zapytał ten gej. Kirishima.
- No chyba nie!- Nie pozwolę komuś takiemu zostać na noc w mojej chacie!
- Dobry pomysł, Kirishima!- Denki, jeszcze nie dopełniłem swojej obietnicy, więc lepiej uważaj!
- Czemu nie? Denki nocował już u mnie, to teraz możemy nocować u ciebie... Nie zniosę dobranocek mojego starego.- Todoroki nie rób mi tego... Ja się nie boję, ale mam dreszcza jeżeli tylko myślę, że Kirishima ma u mnie w domu spać..
- Nie masz wyboru!- Ty! Rekin, może nie masz racji?!
- Oj, rozczaruję was.. Matka nie pozwala obcym spać gdzieś na terenie posiadłości. Raz pozwoliła, rozwalono nam dom.- nie ma co ukrywać..
- To... Może zapytamy twojej mamy?- Hhhhaaa!!!!! Nie żartuj!!! Denki!!! Bwwaaaaahhahha!!!!!!!!!
A FEW MOMENTS LATER...
- Zgadzam się.- Co?! Mamo!!!!!! To nie normalne!
- ŻE CO?!?! nie zrobisz mi tego...- miałem cholerną nadzieję.
- Chłopcze, biznes jest biznes.. Im więcej odłamków społeczeństwa, tym więcej rąk do pracy!- powiedziała.
- Taaa.... Nienawidzę cię...- do niej nie można kurde mówić, bo zawsze wszystko zrobi na wspak!
- Coś mówiłeś?!- Nie lubię gdy zaczyna,, coś mówiłeś,, bo ona wie, że wygra..
- Nic..- Wysyczałem od niechcenia.
- No to daj tym kolegom, czy jak ich tam nazywasz, śpiwory. I może jeszcze poduszki.- od kiedy ona się tak zmieniła?! Do bani!! Te bezmierne miernoty chihotały.. Dopadnę, zatłukę i zakopię! Poszliśmy do mojego pokoju, z szafy wyciągnąłem śpiwory i poduszki. Było ich trzech, mam tylko dwa... Jeden śpi ze mną.. Nie ma opcji! Więc śpi na podłodze. Nie jestem biedny dlatego też moja podłoga jest ogrzewana.
- Kto śpi na podłodze?- oczywiście nikt się nie zgłosił.
- A nie można spać pod innymi kołdrami na twoim łóżku?- weź Deki, gdyby nie matka to bym cię wywalił za okno..
- Nie ma opcji. Boję się was, ale nie w sensie, że jesteście straszni. Po prostu boję się o siebie.- No bo widziałem Kirishimę w akcji. Wiem, że Todoroki kocha... Kocha kogośtam, a Denki ma dziwne spojrzenie. Jednak Denki to najlepsza opcja...
- Ja śpię w śpiworze, mój stary kupił mi wygodne łóżko, więc chcę spać niewygodnie...- ty masz problemy koleś. Todoroki odpadł zostali oni. Kaminari aktualnie dłubie w nosie, a Kirishima patrzy na lampę.
- Ja.. Też śpię w śpiworze...- Wow! Myślałem, że Denki będzie chciał spać w śpiworze. Czyżby kirishimie przeszło? Nie wiem, trzeba być czujnym... Chyba Kaminari właśnie ogarnął, że będzie spał obok mnie. Najważniejsze, że obok, a nie z.
- Czyli co?- Mało rozgarnięte pytanie.
- Czyli, wy możecie iść spać, a ja będę majstrował przy telefonie.. Potem się położę.- Nie pójdę spać. Nie ma mowy, nie obok nich..
- Katsuki? Masz jakąś grę?- Jestem bogaty, Denki jasne, że tak!
- Macie. To test na inteligencję.. Bierzecie kartę i odpowiadacie na pytanie- najprostrza gra w całym świecie.
- Meee... To już przegrałem...- pewnie, że tak, ale..
- Tu nie da się przegrać, tylko odpowiadacie..- trzeba zachęcić, aby w końcu dali mi spokój! Zaczęli grę, a ja męczyłem się z nokią. W końcu pada pytanie znaczy zadanie, bo tysz są i odpowiadam na nie ja, tak też gram:
CZYTASZ
Villain Deku BNHA-Memories and Tomura
FanfictionKOMEDIA!! UWAGA, UWAGA, SĄ KOMIXY! RYSOWANE DO ROZDZIAŁÓW! Chłopak, nie bohater. Przez pewien incydent zapomniał o wszystkim, nawet o swojej mocy. A ktoś spróbował to wykorzystać...NO TO TAKI WSTĘPNY OPIS! ZAPRASZAM DO CZYTANIA. KTO SZUKA VILLAIN DE...