14-„O Pani James Bond i Pani „Nie chce z nim tańczyć, czemu nie ma Niall'a"...

1.6K 74 2
                                    

Weszłyśmy idealnie spóźnione na sale. Nauczycieli nie było. Z tego co słyszałam, oni są w osobnym pomieszczeniu.

-Hejka-podbiegli do nas chłopacy z pod drzewa. Tak chodzi o Tomlinnson'a i resztę. Będę ich nazywać parówki team. A więc podbiegli do nas parówki team.

-Ta, hej-odpowiedziałam.

-Hejaaa-odpowiedziała Abb. Przy Niall'u się dziwnie zachowuje.

-Usiądziecie koło nas? Zajęliśmy wam miejsca. Wogóle zajebiste ubrania.-powiedział Harry.

-Cokolwiek-powiedziałam bezuczuciowo i ruszyłam za nimi na miejsca.

Od Siska Nicolka😘:

Jutro o 16 będziemy pod szkołą mała❤️tylko nie zjedzcie sobie nawzajem z Zack'iem twarzy bo się zrzygam🤮🤢buziaki😘😘

Co do tego zjadania sobie z Zack'iem twarzy to nie obiecuje.

No co? My jesteśmy przyjaciółmi!

Nie oszukuj sama siebie.

Cichaj tam.

-Ten telefon nie jest taki śmieszny, więc dlaczego się śmiejesz?-powiedział Louis.

-Nieważne. Co my mamy tu robić?-spytałam.

-Nic. Dyrektorzy się spotykają, a my musimy się nudzić.-odpowiedział Niall.

-To ja spadam do siebie. Abb idziesz?-spytałam.

-Jasne. Pa-powiedziała.

-Do zobaczenia-krzyknął Louis za nami. Pokazałam mu środkowy palec i wyszłyśmy z pomieszczenia.

Wieczór spędziłyśmy objadając się słodyczami i oglądając „Street Dance 2". Po północy poszłyśmy spać.

Rano.

Obudził mnie ten jebany budzik w telefonie. Nienawidzę go.

Lekcje minęły szybko, bo nie było tańca i dodatkowo spałam 6 godzin. Mój organizm potrzebuje conajmniej 10-ciu godzin snu, więc byłam nie wyspana. Za godzinę mają już być po mnie moi przyjaciele. Nie mogę się doczekać.

Spakowałam się. Zajęło mi to 30 minut. Zeszłyśmy z Abb wraz z naszymi bagażami na dół.

-O Pani James Bond i Pani „Nie chce z nim tańczyć, czemu nie ma Niall'a" jedziecie do domu?-usłyszałam za nami głos nauczyciela tańca.

-Też miło pana widzieć. Tak jedziemy do domu. A pan musi tu siedzieć?-spytałam, i tak mam jeszcze dobre 20 minut.

-Ja właśnie miałem jechać, więc miłego weekend'u dziewczyny.-poklepał nas po ramionach i wyszedł.

-Dziwny jest.-powiedziałam.

-Zgadzam się.-zaśmiała się Abb. W tej samej chwili dostałyśmy SMS.

-Są już po mnie.
-Jest już po mnie.-powiedziałyśmy równocześnie i się zaśmialiśmy.

-To idziemy-przybrałam uroczy uśmiech na twarzy i wyszłam.

Auta jeszcze nie widziałam, więc pewnie stoją za murem. Szybko wyszłyśmy z terenu szkoły...

Jednak rozdziały będą co tydzień z niedziele lub sobotę. Nie ma weny. Wybaczcie...

Szkoła Dla DziewczynOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz