Weszłyśmy do pokoju. Ściany były w kolorze świeżo rozkwitających wrzosów. Na podłodze były ciemne, drewniane panele. 1 połowa pokoju była tak jakby odbiciem lustrzanym 2 połowy pokoju. Przy ścianie łóżko jednoosobowe, nad nim okno. Obok łóżka szafka nocna, a zaraz obok niej szafa. Obok drzwi biurko, a druga połowa pokoju była odbiciem lustrzanym tyle, że tam ktoś już mieszkał bo był na łóżku laptop i kilka ubrań. W części pokoju mojej współlokatorki były jeszcze drzwi prowadzące prawdopodobnie do łazienki.
Nim się obejrzałam stała w nich dziewczyna o kolorowych włosach. To pewnie Abigali Daniels. Wyglądała tak:
-Siema.-powiedziała dziewczyna-ty jesteś Emilia Parker?-spytała.-Elo, tak to ja-odpowiedziałam.
-Dobra ja spadam pa dziewczyny-powiedziała brunetka i wyszła.
-Jestem Abigali Daniels, ale wole Abb.-uśmiechnęła się i podała mi rękę. Odwzajemniłam uśmiech i przyjęłam jej rękę.
-Jak ja się nazywam to wiesz, ale wole jak na mnie mówią Emily-powiedziałam.
-A, okej masz peta?-spytała.
-Jak bym mogła nie mieć-zaśmiałam się i wyciągnęłam paczkę papierosów. Podałam jej jednego i zapalniczkę.
-O boże jak ja dawno nie miałam papierosa między wargami-powiedziała dziewczyna. Ja też odpaliłam jednego.-dlaczego tu przyjechałaś?-spytała, a ja jej opowiedziałam moją historię z wczoraj.-nie jest tak źle. Ja tu jestem dlatego, że moi rodzice mają na mnie wyjebane i liczy się tylko moja siostra, a mnie chcieli się jak najszybciej pozbyć.
-Takie jest życie. Kiedyś będzie lepiej, trzeba tylko wierzyć.-powiedziałam, a dziewczyna mi przytaknęła.-już cię lubię.
-Ja ciebie też-powiedziała dziewczyna.
-Pomożesz mi się rozpakować?-spytałam. Dziewczyna się zgodziła. Udało nam się to zrobić w 30 minut! Jeeej.-A w ogóle to o 11 mamy iść na aule czy coś.-powiedziałam.
-Boże to jeszcze mamy 20 minut. Tu masz twój mundurek, a ja idę coś załatwić. Zaraz wracam. Za tymi drzwiami jest łazienka.-powiedziała i wyszła.
Spojrzałam na mundurek.
-Chyba im się coś kurwa pojebało, że będę w tym chodzić.-wzięłam nożyczki i ruszyłam w stronę łazienki. Trochę go zmodyfikowałam, a mianowicie:
•skróciłam spódniczkę
•obcięłam rękawy w koszuli
•zrobiłam większy dekoltUbrałam to na siebie i związałam koszule tak jak tą koszulkę dzisiaj czyli nad pępkiem. Ubrałam szpileczki do mundurka i wyszłam z łazienki.
-O kurwa! Wyglądasz zaje kurwa biście!-powiedziała dziewczyna.
-Wiem-powiedziałam siadając na łóżko.
-Też tak zrobiłam z mundurkiem patrz-pokazała mi swój mundurek. Też był niczego sobie, ale mój lepszy. Ubrała go na siebie i poszłyśmy na tą aule.
Wszystkie dziewczyny się na nas patrzyły, a my szłyśmy z dumnie uniesionymi głowami.
-Panno Daniels i Panno Parker proszę do mnie-usłyszałyśmy głos dyrektorki za sobą.
Zaczynamy zabawę.
CZYTASZ
Szkoła Dla Dziewczyn
Novela JuvenilEmilia Parker ma 16 lat. Pali papierosy, imprezuje i tak dalej. Nie nawidzi swojej matki, która zdradziła jej ojca. Od tamtej pory go nie widziały. Pewnego dnia mama Emilii zapisuje ją do szkoły prywatnej. Co tam się stanie? Czy Emilia się zmieni? K...