Eddsworld I Next Generation (zakończona)

Do domu

Pływam jeszcze chwilę. Co jakiś czas te same blachary doczepiają się Tony'ego.

Czuję się... Zazdrosna?

Nurkuje pod wodą tak by wystawała mi głowa i nos. Czuję coś do niego tak samo jak i on do mnie.

Ech...

Podpływa do mnie Eliza.

- Jak będziesz tak tutaj pływać to one ci go zabiorą. - Mówi.

- Masz rację.

Płynę do brzegu. Wychodzę z basenu i idę w kierunku chłopaka.

Jednak gdy przy nim jestem, stawiam źle nogę i tracę równowagę.

Ląduję w jego objęciach.

- No hej piękna. - Uśmiecha się i stawia mnie w pionie.

- H-hej. - Rumienię się.

Jedna z blaszanych pań posyła mi krwiożercze spojrzenie.

- Idziemy się przebierać? - Pyta mnie chłopak.

Kiwam głową.

Szybko zamykam się w jednej z kabin i biorę prysznic. Następnie się wycieram i ubieram.

Suszę włosy suszarką o wychodzę z szatni.

Czekam na pozostałych.

- Ej, Dżesika... To nie ta panna co ci do boya zarywała? (dop. aut. Zabijcie mnie za ten tekst ;_;) - Mówi jedna blachara.

- Te, Pacyfika... Masz rację... Sonia, kurwa rusz dupę. - Mówi druga.

Przełykam głośniej ślinę. Po chwili czuję czyjeś ciepłe ręce na moich ramionach.

- Coś się dzieje? - Pyta mnie Tony.

- Nie. - Odpowiadam szybko.

Po chwili pojawiają się za mną Eliza, Mateo i Angel.

Blondynka strzela kostkami od palców.

Blachary oddalają się od nas z zawrotną prędkością.

*****

Ohayo, dzisiaj znowu tylko jeden rozdział, bo...

Za namowa mojej koleżanki z klasy jak i _xKuro obejrzałam wczoraj ,,Boku no Pico".

Do dziś mam zrytą psychikę po tym ,,anime".

CookieGirlFantasy