Wracamy do domu.
Wszyscy są w swoich pokojach. Odwieszam na wieszak kurtkę.
Kątem oka spoglądam na chłopaka. Nadal jest smutny.
Podchodzę do niego i się przytulam. Ten całuje mnie w czoło.
- Nie przejmuj się już tak. Nie lubię gdy się smucisz. - Mówię.
Tony bierze głęboki wdech.
- Masz rację. Nie ma co żyć przeszłością.
Odklejamy się od siebie i wymieniamy się szybkim "Dobranoc".
W łazience biorę prysznic i idę do siebie, przebrana w piżamie oczywiście.
Kładę się na łóżku i od razu zasypiam.
Stoję kilka metrów za nim.
Patrzy na mnie oschle a mi zbiera się na płacz.
Po chwili podchodzi do niego dziewczyna i się z nim całuje.
- Jesteś dla mnie nikim. - Rzuca oschle w moją stronę i odchodzi.
Budzę się zalana potem. Zderzam się z czyjąś głową.
- Hore (kurwa)... [T/i], uważaj co robisz. - Szepcze ktoś.
Wyostrzam wzrok.
- Angel? Co ty tutaj robisz? - Pytam.
- Patrycja załatwiła nam kostiumy a Patryck samolot. Ja dzisiaj idę po samochód. Wdrażamy nasz plan w życie.
~17 godzin potem~
Siedzę w samolocie. Muszę udawać bizneswomen ze Stanów Zjednoczonych.
Lądujemy na lotnisku. Paul otwiera mi i Angel drzwi.
Blondynka wychodzi jako pierwsza. Ja za nią.
Udało się jej wypożyczyć ten sam samochód, który miał jej ojciec.
Wsiadam do środka i zapinam pasy.
Paul prowadzi a Patryck hakuje GPS'a.
- Mam, wiem gdzie był. - Mówi.
- Zaskocz mnie. - Odpowiada Angel.
- Wiecie kto to Lord von Schmitt?
- Jeden z najbogatszych ludzi na świecie. - Mówię.
Pat kiwa głową.
- Dostajesz 5 za odpowiedź ustną. - Śmieje się.
- Mężczyzna nielegalne sprzedaje broń prywatnym armią. - Dopowiada Paul.
- Myślice, że Tord ma z nim interesy? - Pyta Paula.
- Na to wychodzi. - Odpowiada Patrycja.
Zastanawiam się chwilę.
- A gdyby... Zaproponować mu "biznes"?
- Co masz na myśli [T/i]? - Angel patrzy na mnie podejrzliwie.
- Możemy zaproponować mu handel bronią. Tak na prawdę wydamy go policji. Lub zastraszymy.
- Mów dalej. - Odpowiada Paul. - Jak zastraszyć?
- Albo nam powie gdzie i co robi Red Lider albo my wydajemy go policji.
Wszyscy chwilę milczą.
- Dość ryzykowny plan. - Mówi Paula.
- Ryzykownym planem było przetrzymywanie Angel u nas w domu bez wiedzy Tord'a, że jego starsza córka żyje. - Odpowiada Patryck.
- To jak robimy? - Pytam.
*****
Ohayo! Jak dam radę to dodam jeszcze drugi rozdział.
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
Eddsworld I Next Generation (zakończona)
FanficMasz 18 lat. Postanawiasz wyprowadzić się z domu i pojechać do Anglii gdzie czeka na ciebie osoba, która czekała na ciebie niecierpliwie. ***** Książka jest kontynuacją całej serii Eddsworld x Reader na moim profilu. ~UWAGA~ Mogą występować przekleń...