Uśmiechnęłaś się do mnie.
Do mnie i tylko do mnie.
To wystarczyło, aby moje serce zaczęło bić jak oszalałe,
aby moje ręce zaczęły trząść się, jakbym był chory,
aby z mojego czoła zaczęły lecieć krople potu.
Tak na mnie działasz, Melody.
I skłamałbym, gdybym powiedział, że wcale mnie to nie przeraża.
Boję się tego uczucia, które do ciebie żywię.
Boję się, ponieważ nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem,
ale chcę spróbować.
Ponieważ tu chodzi o ciebie,
a dla ciebie mógłbym zrobić wszystko.
Tyle bym dał, aby z tobą porozmawiać,
ale się boję...
Boję się odrzucenia.
Każdy mnie odrzuca.
Ale ty nie jesteś taka, prawda?
Nie odrzuciłabyś mnie.
Kocham cię, bo jesteś wspaniała i jedyna w swoim rodzaju.