Wiem, że wczorajszy dzień nie był dla ciebie wspaniały,
więc chciałem abyś dzisiaj miała świetny humor.
Kupiłem bukiet anemonów i czekoladę.
Nauczyłem się w końcu wymawiać tę nazwę i w kwiaciarni nie patrzyli się na mnie dziwnie.
Mam nadzieję, że nie jesteś na żadnej diecie.
Nie potrzebujesz tego.
Włożyłem to wszystko do twojej szafki, tak jak poprzednim razem.
Dopisałem do tego karteczkę, ponieważ wiedziałem jakie znaczenie mają miłe słowa.
,,Twój uśmiech jest wart więcej niż najdroższy klejnot na tej planecie."
Widziałem jak czytasz moją krótką wiadomość
i widziałem jak twoje kąciki ust z każdą sekundą unoszą się ku górze.
Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszyłem z faktu, że to przeze mnie na twoją twarz wstąpił tak piękny uśmiech.
Tym razem nie podbiegłaś do Oliviera, aby mu podziękować.
Chyba zauważyłaś, że mamy kompletnie inne rodzaje pisma.
A może zdałaś sobie sprawę, że twój chłopak od dawna nie kupował ci prezentów?
Że nawet nie wiedział jakie są twoje ulubione kwiaty?
Że nawet nie wiedział jaki jest twój ulubiony kolor?
Melody...
Dzisiejszego dnia wyglądałaś jeszcze piękniej niż wczoraj,
a zapewne jutro będziesz wyglądać piękniej niż wyglądałaś dzisiaj.