Uwielbiam cię rozbierać...

639 30 2
                                    

 Zadzwonił dzwonek.

- Igor...

- Bawię się nie widzisz? - Zapytał z uśmiechem.

- No dobra - Podniosłam ręce w geście obrony. Wstałam i otworzyłam drzwi.

- Cześć - Zobaczyłam uśmiechniętą Olivię, a zaraz za nią równie uśmiechniętego Kubę.

- Cześć - Powiedziałam zamykając za nimi drzwi. Poprowadziłam ich do salonu.

- Mam się zająć Igorem? - Zaśmiała się.

- Nim to ja się zajmę...Chodzi bardziej o Łukasza .

- A gdzie on jest? - Zapytała.

- No przecież...Igor, gdzie jest Łukasz?

- Za tobą - Odwróciłam się .

- Buu! - Krzyknął i przytulił się do moich nóg - Igor powiedział żebym tak zrobił - Zaśmiał się i podbiegł do Igora, zbił z nim piątkę.

- Szybko się uczy.

- Mhm...Łukasz to jest ciocia Olivia  i ...- Popatrzyłam na Kubę.

- Wujek Kuba - Powiedział.

- Super! A po co przyszli ?

- Zaopiekują się tobą.

- A co z wami?

- My musimy wyjść.

- Ale wrócicie? - Zapytał przejęty.

-Jasne, że tak.

- Ale fajnie! Igor? - Popatrzył na niego.

- No?

- A wujek Kuba też ma takie śmieszne rysunki jak ty.

- Wujek Kuba ma dużo więcej takich rysunków - Powiedziała z uśmiechem Olivia - Chodź zobaczysz - Schyliła się i rozłożyła ramiona. Łukasz podbiegł do niej, a ona go wzięła na ręce.

- A co to jest? - Zapytał pokazując na szyję Kuby .

- Znak zapytania - Powiedział.

- A  dlaczego masz żółte zęby?

- Kocham go - Zaśmiała się Olivia.

- Ja ciebie też ! - Przytulił się do niej.

- Bo będę zazdrosny - Kuba popatrzył na niego niby groźnie.

- Ty  też kochasz Olivię?

- Jasne - Zaśmiał się.

- A powiedzieć ci sekret?

- Dawaj - Nachylił się do niego - Mhm...O! Serio?

-Naprawdę - Pokiwał przejęty głową.

- No to nieźle...

- Nie mów jej dobrze?

- Obiecuję!

-Widzę, że się dogadacie - Powiedziałam wychodząc z pokoju -Igor zbieraj się !

- Lecę.

- Kuba?

- Co?

- To czemu masz te zęby takie?

- To taka nakładka pod spodem są normalne.

- Jasne...Pewnie ich nie myłeś! - Zaśmiał się.

KRUK | ReTo | [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz