Nie Próbuj Mnie Zmieniać WILCZKU

14

Cały dom obleciałam uciekając przed Dylanem, w końcu schowałam się w schowku na miotły gdzie weszłam w jakiś roboczy strój a następnie weszłam do starego kosza na pranie

Przeczekałam piętnaście minut aż drzwi sie otworzyły, zobaczyłam że do środka wszedł Dylan razem z jakąś dziewczyną

Zatkałam usta i obserwowałam co będą robić

- Nawet nie wiesz jak napalona na Ciebie jestem- powiedziała dziewczyna

Wtf?!

- Zerżne cie tak że nie podniesiesz sie z podłogi- powiedział, w moich oczach uzbierały się łzy

Siedziałam tam i jak zaczęli się pieprzyć powolutku wyszłam z kosza i czekałam na odpowiedni moment by wyjść

W końcu biegiem pokonałam pomieszczenie i wybiegłam z tamtąd

Wbiegłam do jego pokoju a następnie do łazienki. Ściągnęłam ten strój i przemyłam oczy.

- Lea wyjdź do mnie!-krzyknął  po dwudziestu minutach walenia w drzwi- Kurwa Lea!!-wrzasnął

- Wynosze sie stąd- powiedziałam zaraz po wyjściu z łazienki

Chłopak złapał mnie za ręke i odwrócił do siebie

- Puść mnie, jestes ochydny- warknęłam i wyrwałam ręke

- Nie miało tak być- powiedział

- Taa a co jeszcze?

- Wybacz.mi

- Za dużo rzeczy wybaczyłam ci i za każdym razem ty mnie ranisz. Odwal sie

-Daj mi szanse

- W dupie mam ciebie- powiedziałam

- To chociaż zostań- powiedział błagając prawie na kolanach

- Dobra, ale chce pokój Luny- mruknęłam

- To klucz- powiedział i dał mi go

- Żegnam

Weszłam do mojego nowego pokoju i z rykiem płaczu rzuciłam się na łóżko

Nagle wszedł tam jakiś wilkołak z zaniepokojoną miną

- Czego?-spytałam

- Chciałem sprawdzić czy wszystko okej- wytłumaczył

- Taa, nara- odwróciłam się i znowu.poleciałam na.łóżko

Po chwili.usłyszałam dźwięk zamykanych drzwi

Weszłam pod kordłe, po czym jak każdy zasnęłam sobie. Jak człowiek

- Nienawidzę siebie za to co jej zrobiłem- powiedział Dylan za ściany

- A ona nienawidzi ciebie- kłamstwo

Kocham go, ale nie dam si sie tak traktować

- Słysze jej myśli- powiedział

JPRLD! Że jaki chuj?

- Co myśli?

- Słyszy nas

Przestań czytać moje myśli

-Nie- powiedział chy a do mnie

Chuj
Perfidny
Zdradziecki
Dupek
Niedorozwój
Tępa męska dziwka
Nienawidze cie
Pedał zajebany
Sukinpies
Pies ja dziwki
Pierdolony szmaciarz

Nie usłyszałam odpowiedzi więc wnioskuje że zabolało go to nawet bardzo

Nie czuje sie źle z tym, nawet nie jest mi przykro

Wyszłam z pokoju dopiero na kolacje

Weszłam do kuchni i zobaczyłam te dziwke. Spojrzała na mnie z chamskim uśmiechem

Równie pięknie się uśmiechnęłam i wskazałam na nią palcem

- Chodź na chwilę- spojrzałam na nią z mordem w oczach

Wszyscy przy stole ucichli gdy to powiedziałam. Nawet Dylan patrzył na mnie jak zaczarowany

Dziewczyna wstała od stołu a ja szarpnęłam ją za ramie bo tak wolno to robiła

Wypchnęłam ją z jadalni gdzie od razu gdy zniknęłyśmy z pola widzenia wilkołaków przyjebałam jej w polik

- Wiesz gdzie twoje miejsce?-spytałam z uśmiechem

- Wyżej niż twoje to napewno- zaśmiała się

- Hah.- zaśmiałam sie sztucznie- Twoje miejsce to podłoga szmato- złapałam ją za włosy i mocno przechyliłam jej głowe do tyłu

-Puść mnie- charknęła

- Ściery się nie odzywają idiotko- zaśmiałam się i mocno uderzyłam nią o ściane po czym otrzepałam się i wróciłam do jadalni

- Gdzie ona jest?-spytał mnie Beta

- Zaraz się zjawi. Chyba- powiedziałam i usiadłam na drugim końcu stołu najdalej od Alfy

- Lea to nie twoje miejsce- powiedział Alfa

- Spierdalaj- powiedziałam i wzięłam sobie bułke z serem

- Lea do kurwy nędzy- zdenerwował się

- Mam iść do kurw i nędzy w burdelach?-spytałam z chamskim uśmiechem

- A żebyś wiedziała- myślał że mnie zagiął

- Dobra. Kto będzie pierwszym klientem?