Ostatni dzień w którym wszystko mogło być tak jak ja chciałam. Nie tak jak Dylan tego chciał.5:30, ostatni raz spojrzałam na zegarek i klasnęłam w dłonie
- Dobra Wilkołaki. Dzisiaj pobiegamy wieczorem a rano zrobimy rozgrzewkę, sprawdzimy waszą wytrzymałość i zrobimy małe zawody.- uśmiechnęłam się
******
- Okej to wam przyznać muszę. Testowanie wytrzymałości wilkołaków będąc człowiekiem to najgorszy pomysł życia.- wysapałam po tym teście wytrzymałości.
- Człowiek to gorsza rasa!- ktoś z tłumu na tyle krzyknął to do mnie.
Przekrzywiłam lekko głowę i mogłabym zabijać wzrokiem.
- Kto to powiedział?!- krzyknęłam głosem o którym sama nie wiedziałam. Był dość przerażający
Tłum się rozstąpił a na środku został jeden wilkołak.
Wyglądał na niewzruszonego. Taki bezczelny dupek- Podejdź do mnie
Mężczyzna spojrzał mi prosto w moje oczy i podszedł o metr ode mnie
- Czy możesz mi powtórzyć co powiedziałeś?- spytałam miło
-Wy, ludzie... jesteście gorszą rasą- gdy skończył uderzyłam do z liścia w twarz
Jego głowa lekko poszła w bok a on musiał zacisnąć zęby bo rysy jego szczęki się wyostrzyły, ten widok nawet mnie zadziwił. Jest wilkołakiem i uderzenie nie powinno sprawić mu bólu, no chyba że jego duma ucierpiała
- Lea spokojnie- Beta który został podszedł do mnie o pogładził moje ramię- Ukarze go, nie stresuj się
- Nie. Chcę wytestować twoje umiejętności walki- powiedziałam z lekkim uśmiechem
-Lea..- Beta chciał odciągnąć mnie od tego pomysłu, ale ja nie chciałam się poddać
- Alfa zabronił tego. Nie możesz go zlekceważyć Lea
- Jestem Luną, chce go tylko wytestować w żaden sposób ukarać- zacisnęłam zęby mówiąc to
- Zgoda Luno- uśmiechnął się perfidnie
- Gdy nie będziesz sobie dawać rady krzyknij- Beta szepnął mi na ucho
- Spokojnie. Wychowywałam się z wilkołakami

CZYTASZ
Nie Próbuj Mnie Zmieniać WILCZKU
WilkołakiOna- dziewczyna która przeszła więcej niż niejeden człowiek. Cała jej rodzina była zmiennokształtnymi ale Lea była zwykłym człowiekiem. Mimo to każdy traktował ją w stadzie na równi. Pewnego dnia gdy Lea była w szkole inne stado zaatakowało watahe j...