Rozdział 35

49 1 1
                                    

Halo?

A - No cześć. 

Tak, to był Adam, wreszcie się odezwał. 

K - Adam!? Gdzie Ty się podziewałeś!? - powiedziałam zdenerwowana.

A - Przepraszam kochanie... Załatwiałem coś pilnego, dopiero teraz mam chwilę żeby oddzwonić. 

K - Wybudziłam się kilka dni temu. Harry był u Ciebie w domu, ale zastał puste mieszkanie i kartkę ,,Na sprzedaż". Możesz mi powiedzieć o co chodzi?

A - To miała być niespodzianka, ale powiem Ci już teraz, bo widzę, że jesteś nerwowa. Kupiłem nam mieszkanie. Zamieszkamy na stałe w Sopocie. To dlatego się nie odzywałem. 

Automatycznie na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Zaczęłam piszczeć z radości do telefonu.

A - Ał... zaraz mi bębenki pękną...

K - Upss...Wybacz - powiedziałam słodkim głosem do telefonu. 

Porozmawiałam jeszcze chwilę z Adamem. Jutro wychodzę, od razu po wyjściu jedziemy oglądać nowe mieszkanie. 

*następny dzień*

Obudziłam się, spakowałam rzeczy i czekałam na Adama. Po 20 minutach, chłopak przyszedł na salę. Bardzo się za nim stęskniłam. Mocno go przytuliłam i pocałowałam. 

Jesteśmy w drodze do naszego nowego kącika. Nie mogę się doczekać. W końcu będziemy mieszkać blisko morza. To było moje marzenie. 

Adam podjechał pod mały domek, był on kilkadziesiąt metrów od morza. 

K - Adam, mówiłeś, że to mieszkanie.

A - Nie mogłem przecież zdradzić całej niespodzianki.

Rzuciłam się chłopakowi w ramiona. To co dla mnie zrobił było cudowne. Zaczęłam płakać. Ten domek był taki śliczny, idealny dla nas dwojga. Wtuliłam się w Adasia. 

A - Już cichutko, może wejdziemy?

K - No jasne!

Po chwili byliśmy w środku. Domek mimo, że był niewielki to bardzo przestronny. Duży salon, kuchnia, łazienka i sypialnia. Wszystko urządzone nowocześnie. W domu znajdował się również taras, był on z widokiem na morze. 

Akurat był zachód słońca, Adam objął mnie w talii i położył głowę na moim ramieniu. 

W ostatnim czasie było dużo przeżyć... Dobrych i złych, ale zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro. Od teraz zaczynam żyć od nowa z osobą, którą kocham ponad życie. 

Amazing Friend | Naruciak Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz