Rozdział 4 - Kuba

228 9 0
                                    

Z Adamem jest idealnie. Dba o mnie i bardzo mnie kocha. Dzisiaj idziemy do kina na jakąś komedie, a potem ma dla mnie niespodziankę. Już nie mogę się doczekać!

Gdy szliśmy do kina spotkałam mojego dawnego chłopaka Kubę. Nie spodziewałam się że go spotkam, bo podobno przeprowadził się do Londynu, ale najwidoczniej odwiedził swoją babcię.

Przywitałam się z nim i pogadałam trochę, co nie za bardzo podobało się Adamowi.

Kuba - Hej Kinia.

Kinga - Cześć Kuba - odpowiedziałam radośnie.

Kuba - Cześć jestem Kuba - powiedział do Adama

Adam - Cześć....

Kinga - Co tutaj robisz?

Kuba - Przyjechałem w odwiedziny do babci i ciotki.

Kinga - Tak właśnie myślałam.

Kuba - Ty zawsze znałaś mnie jak mało kto.

Adam czuł że Kinga woli rozmawiać z Kubą niż z nim. Dlatego obraził się i poszedł .

Kinga - Adam gdzie idziesz, przecież mieliśmy iść do kina?!

Adam - Może idź z Kubą skoro tak dobrze sie wam gada...

Kinga - Adam co ty mówisz???

Adam - Pa.

Kinga była mega zdziwiona całym zajściem. Nie wiedziała co ma robić. Pożegnała się z Kubą i pobiegła za Adamem.

Kinga - Adam o co ci chodzi co?!

Adam - Zostaw mnie, idź do niego!

Kinga - Jak możesz być aż tak zazdrosny?!

Adam - Wiesz co zrywam z tobą, wracaj do Kuby. No już leć za nim!

Kinga - Wiesz co SPADAJ!!!!

Tak sie zdenerwowałam, że powiedziałam coś czego nie chciałam. Nigdy nie chciałam zranić Adama. Zależy mi na nim. Nie pozwolę mu tak szybko odejść.

Pod wieczór napisałam do Adama, ale nie odczytał. A zawsze to robił jak tylko do niego napisałam. Niepokoje się o niego.

Gdy rano szłam do szkoły widziałam Adama z inną dziewczyną . Byłam tak zrozpaczona ze nie umiałam się skupić w szkole. Szybki jest. Jak ja mogłam być taka głupia ?! Pewnie już będąc ze mną ją miał.

Po szkole stanęłam na moście i nie wiedziałam co zrobić. Kasia podeszła do mnie.

Kasia - Dziewczyno masz nierówno pod sufitem czy jak?

Kinga - Co mi pozostało ? Straciłam Adama, a rano jak szłam to już widziałam go z inną.

Kasia - Co za świnia! Nie jest ciebie wart!!!!

Kinga - Ale ja dalej coś do niego czuję......

Kasia - Rozumiem, ale to nie powód żeby skakać z mostu!

Kasia poszła razem z Kingą do domu. Miała pewien plan. Chciała napisać do Adama o tym co Kinga chciała zrobić, aby zaczął się przejmować i miał wyrzuty sumienia.

Tak jak myślała tak też zrobiła. Adam w tempie błyskawicznym chciał spotkać się z Kasią.

Kasia - No dzień dobry.

Adam - Co ona chciała zrobić?

Kasia - No wiesz co po tym jak ją zostawiłeś to się nie dziwię. Jeszcze na następny dzień Miałeś inną no wiesz co, to juz jest chamstwo.

Adam - Tak naprawdę to nie była moja dziewczyna. Chciałem żeby ona też była o mnie zazdrosna....

Kasia - Ale nie do stopnia w którym chce samobójstwo popełnić!!!!

Adam - Wiem......

Kasia była tak wściekła ze poszła do domu.

,---------------
Czy Adam i Kinga znowu będą razem?
Kolejny rozdział już niedługo ;-)
( Za błędy przepraszam)

Amazing Friend | Naruciak Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz