**38**

5.4K 159 11
                                    

- Nie - odpowiedziałem a ona w tym samym czasie powiedziała to co ja. Na co jej odpowiedź mnie zamurowała. Myślałem, że jej się podobam... Pomyślałem wściekły i zawiedziony za razem.

Na szczęście, wycofałem się w ostatniej chwili od powiedzenia TAK. Sam nie wiem, dlaczego byłem gotów to powiedzieć skoro tak nie czuję, chyba co nie?


**Olivia Pov**

Wycofałam się w ostatniej chwili. Nie wiem czemu ale automatycznie chciałam powiedzieć tak.

Chłopak w tym samym czasie co ja, powiedział również to samo co ja. Zrobiło mi się przykro, ale nie dałam po sobie poznać i lekko się uśmiechnęłam.

- Daj, zrobię Ci zdjęcie do kontaktów. - Powiedziałam, wychodząc z tej badziewnej sytuacji, która w ogóle mi się nie podobała..

Po, pierwsze nawet nie oto chciałam zapytać. To o co zapytałam, chłopaka wyszło nagle i w dodatku same z siebie...

Chciałam go zapytać, o co chodziło z jakąś jego umową.

Chłopak, był jakiś przygnębiony? Wkurwiony? Nie wiem, ale nagle był oschły i zimny.

Usiadł na schodkach i zapozował do zdjęcia.

Chłopaka włosy lekko powiewał delikatny wiatr, w ciemności jego oczy wydawały się jeszcze bardziej intensywniejsze i duże, co strasznie mi się podobało.

Chłopak wyglądał uroczo a zarazem bardzo przystojnie. Pomyślałam cykając zdjęcie.

- Wyślij, mi je i dodam na instagrama - oznajmił chłopak z szerokim uśmiechem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Wyślij, mi je i dodam na instagrama - oznajmił chłopak z szerokim uśmiechem.

- Zimno, mi - powiedziałam rozglądając się po niebie i widząc, że zaraz będzie padało.

Chłopak ściągnął swoją bluzę, gdzie mogłam zobaczyć kawałek jego wyrzeźbionego torsu.

Chłopak się zaśmiał i wręczył mi swoją bluzę.

- Kochana, jeżeli tylko chcesz. Możesz, ten tors widzieć bardzo często - powiedział, ze śmiechem chłopak a ja z zawstydzenia walnęłam go z bara.

- Nie, dziękuje. Nie jestem jak te wszystkie dziewczyny, które ruchasz - odpowiedziałam i przyśpieszyłam tempo.

-No, przecież wiem - powiedział dobiegając do mnie i dotrzymując mi tempa

**Chris Pov**

-Nie, dziękuje. Nie jestem jak te wszystkie dziewczyny, którymi się zabawiasz - powiedziała z oburzeniem dziewczyna i przyśpieszyła tempo.

Przecież, wiem White. Jesteś jedyną dziewczyną, która nie patrzy na mnie w ten sposób co pozostałe dziewczyny. Jesteś totalnie inna. Dlatego nie potrafię dać ci spokoju.

Życie jest zaskakująceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz