Też macie tak, że kogoś kto was wkurwia uczepił się do was? Ale to tak wkurwiający, że chcieli byście se skoczyć z wieżowca, byłe by nie słyszeć pierdolenia tej osoby?
Nie?
Bo ja tak!
Drew jest ładna. To fakt. Tylko, że zachowuje się jak kurwa gwiazda telewizyjna! Jak ja nie lubię takich ludzi. Mówi tylko o sobie i myśli, że jak pokaże dupę i cycki to każdy za nią będzie chodził jak piesek.
Do takich to ja nie na leże!
Po lekcji matematyki udało mi się uniknąć konfrontacji z paszczurem, czytaj Drew. Wpadłem jeszcze na Minho, który opowiedział mi o tym, co się działo na tamtej przerwie. I szczerze jestem pod wrażeniem i zdziwieniem. Nowi mają charakterki.
Tak gadając zobaczyliśmy Evan'a siedzącego na parapecie. Podeszliśmy do niego i zaczęliśmy gadać.
Kiedy doszliśmy do wniosku, że podejdziemy trafiliśmy na najlepszy moment.
Thomas zamachnął się i walnął szatyna z pięści w nos. Dylan stał w szoku i mrugał szybko oczami.
- Odpierdol się ode mnie! - krzyknął wkurwiony do maksimum.
- Jesteś słodki jak się złościsz. - powiedział jedynie, a blondyna szlag jasne trafił.
- Nie wieżę. - westchnął wręcz płaczliwie. - Weźcie go ode mnie.
- Zaprzeczenie to pierwszy etap zauroczenia. - powiedział mądrze Brad.
Blondyn spiorunował go wzrokiem. Dylan natomiast uśmiechnął się z satysfakcją. Coś czuję, że mój ziomek nie da tak łatwo mu spokoju.
- No chyba nie! - oburzył się. - Po prostu ten debil to debil i się mnie uczepił!
- Argumenty pierwsza klasa! - powiedział Evan kiwając głową nie dowierzając.
- Ej? Chłopaki dajcie mu spokój. - powiedziała Alex lekko zażenowanym tonem. - To się robi nudne.
Podeszła do blondyna i otoczyła go ramieniem.
Właśnie Alex! Ona jest inna. Wyjątkowa. Nie chodzi mi tylko o jaj wygląd bo.... To też powala na łopatki.
Piękne oczy w których można zobaczyć jej wszystkie uczucia , których nie kryje. Włosy bardzo wyróżniające ją z tłumu. Figura nie do opisania. Na pierwszy rzut oka widać, że jest pozytywną osobą i bardzo sympatyczną. Przyciąga jak magnez.
Jak ją zobaczyłem miałem zamiar przelecieć ją i zostawić, ale co godzinę, minutę, sekundę ta cześć mnie, która mi to podsunęła cofa się w głąb umysłu, a na jej miejsce wchodzi fascynacja dziewczyną.
Ale zauważyłem, że nie tylko ja mam sentymenty do nowych. Ta gamonie zwane moimi przyjaciółmi, też są nimi zafascynowani.
- No wesz co? - prychnął Scott. - Niech się wyszaleją.
- Słucham? - powiedział Isak. - Ty ich popierasz?
- Jak się wyszaleją to łatwiej będzie ich zaciukać. - uśmiechnął się przebiegle.
- Ta i to twoje prawdziwe myślenie. - powiedziała Alex.
- Jak chcesz spędzić ze mną wspaniałe chwile to trzeba było powiedzieć. - Max posłał mu oczko.
- Ostro! - krzyknął Evan. - A wracając... Gdzie jest Brett?
- A skąd my mamy to wiedzieć? - blondyn spojrzał na niego lekko zirytowany. On ma słabe nerwy albo okres.- To wasz kumpel, a pa za tym jesteśmy tu ledwo jeden dzień.
CZYTASZ
Now students 1x2( ZAWIESZAM)
FanfictionW świecie gdzie istnieją osoby z nadprzyrodzonymi umiejętnościami zostali.... Tak jak by to dobrze ująć... Sami uznali ze są lepsi i oni chcieli zacząć rządzić ziemią.I tak oto ona podzieliła sie na dwie części. W tej pierwszej części mieszkają zw...