ZMIANA POGODY

7 3 0
                                    

nade mną
jej kibić się rozpościera
falują piersi
jak gdyby toczyły się cumulusy
po moim niebie
i te hebanowe włosy
cudownie w nieładzie falują
usta
lekko rozchylone
czerwone jak wino
co w żyłach krew burzy
drżą
między jej udami moje
między jej wzrokiem
a moim błyskawice a
ręce pieszczą chmury
i zbiera się na deszcz
coraz cięższe powietrze
i krzyk
i błysk
i grzmot
wszystko jednocześnie
potem już tylko
słońce i
znów będę czekał
stęskniony
na zmianę pogody

CÓŻ MOŻE ZROBIĆ CZŁOWIEK Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz