Trudno mu było poukładać to sobie w głowie. Myślenie o tym przyprawiało o zawroty głowy. Przed oczyma przemykały mu dwie twarze, jak dwie połówki tej samej całości. Jak mógł wcześniej tego nie zauważyć? Dlaczego nawet nie przeszło mu to przez myśl. Teraz, gdy poznał już prawdę, wydawała mu się tak oczywista i klarowna. Mimowolnie zastanawiał się nad tym, jak to wyglądało z jej perspektywy, kiedy rozmawiał z nią na dachu jej domu, kiedy widywali się podczas walk. Przecież mówił jej, że kocha... ją samą? To było zbyt zagmatwane. Nie mógł również powstrzymać się od pytania, czy ona zna jego prawdziwą tożsamość. O dziwo, choć dotychczas o niczym innym nie marzył, teraz miał wątpliwości.
Przemienił się i wpadł do mieszkania Fu.
- Mistrzu!
- Wiem o wszystkim – przerwał mu staruszek – Mamy niewiele czasu. Już dostarczyłem Miracula, gdzie trzeba. Będziesz musiał im pomóc.
- Ale mistrzu, przecież wszyscy dowiedzą się...
- Wiem! – Fu uniósł dłoń i wskazał mu miejsce przy stoliku. Sam usiadł naprzeciw, a na jego twarzy odmalował się wielki smutek – Grozi jej ogromne niebezpieczeństwo, tak jak i nam wszystkim.
- No to co zrobimy?
- Ekhm – wtrącił Plagg, zawisając obok twarzy chłopca z chytrą miną – Być może miałbym rozwiązanie zadowalające dla wszystkich.
- Masz jakiś plan? – chłopak z napięciem czekał na słowa z ust kwami – Błagam cię, musimy jej pomóc!
- Pozwól, że coś ci wyjaśnię – podjął Plagg – Istnieje więź między Miraculum Czarnego Kota i Biedronki, więź, która pozwala im czynić prawdziwe cuda – zaśmiał się i podpłyną blisko pierścienia, dotykając go małą łapką – Wystarczy wykorzystać to powiązanie i uda się jeszcze uratować twoją ukochaną. Musisz wykorzystać moce pozostałych i zrobić to w idealnym układzie. Zostaniesz liderem na pełen etat.
Kiedy kwami przystąpiło do objaśniania planu, serce chłopca powoli wypełniło się nadzieją.
CZYTASZ
Miraculum Kropla Prawdy
FanfictionŁza powoli spłynęła po policzku, spadając w przepaść dzielącą ją od ziemi. - Przepraszam Tikki - szepnęła, czując jak bezlitosne ręce wyszarpują kolczyki z jej uszu. Widziała opętane obłędem oczy Władcy Ciem, oczekującego, aż jego wierna sługa poda...