Dziś niedziela ,dzień dla odpoczynku ,spokoju ,jest godzina 8 a ja już nie mam spokoju i odpoczynku ,przerywa mi to budzik informujący mnie o poranym patrolu ,wstaje ubieram krutkie spodenki i koszulke z 5sos (skród od 5 seconds of summer )i wybiegam na prany patrol ,wdrapuje się jak ninja na drzewo i bezszelestnie przeskakuje na drugie ,siadam na nie i przyglądam się ulicy jak co rano widok listonosza,mleczarza,gazeciarza i kuriera to dla mnie poraną rutyna ,patrzę w okno pokoju Kasandry i widzę jak siedzi na balkonie ,je crosanta i pije sok a mi mój brzuch zaczoł się odzywać więc napisałem do Isaka
Do Isak 😎
Zamów mi jakieś śniadanie ,wybiegłem na patrol i zapomniałem o nimOd Isak 😎
Spoko nie ma sprawy ,będziesz dzisiaj w pracy ?Do Isak 😎
Tak ,tylko skończę patrolKasandra siedziała i patrzyła w ogród gdzie dziedzic bawiły się w chowanego ,po pół godziny zaczęły się bawić z Kasi w chowanego dziewczyna zaczęła się wspinać na moje dzrzewo ,więc zaczełem wspinać się wyżej i tak żeby nie zauważyła moje osoby więc polożyłem się dwie położone gałałee wyżej na osłoniętej liściaki gałęzi tak że ja ją widziałem a ona mnie ,usiadła na mojej gałęzi do patrolowanie jej ,położyła nogi na gałęzi i zaczęła bawić się telefonem ,wchodziła na portale społecznościowe,a potem na esmesy i klikneła na wiadomość od nie jakiego camila ,a ja zacząłem czytać
Od camil ❣
Wychodzimy gdzieś dzisiaj czy mam przyjść do ciebie ?A Kasandra na to się uśmiechnęła
Do camil ❣
Możemy wyjść na kawę co StarbucksaOd camil ❣
Z chęcią aniołku ❤Kasadra dostaje wielkich rumieńców na twarzy a jej oczy byłyszczą z podekscytowania a ja zaciskam dłoń na gałęzi a ona strzyka nie kontrolowanie podejmą a ja przełykam ślubie i modląc się żeby wytrzymała jeszcze parę minut
Od camil ❣
Heh😅a w którym Starbucksie i o której ?Do camil ❣
W centrum miasta,kilka metrów od szkołyOd camil ❣
A której ?Do camil ❣
O 16 ?pasuje ci ?Od camil
Jasne że tak ,trafiłaś idealnieGałąż zaczęła bardziej strzykać ,ale w odpowiednim momencie jakieś dziecko znalazło Kasi ,więc zeszła z gałęzi i cała w skowronkach ,poleciała do domu zapewne szykować się do wyjścia z tym camilem ,te imię mi coś mówiło ,zeszłem z gałęzi i pobiegłem do salonu Isaka który na mnie czekał
-przepraszam Isak ale dzisaij nie wezmę zmiany ,muszę zadbać o bezpieczeństwo Kasandry-powiedziałem jedząc Donata i popijając go kawą
-Rozumiem ,co się stało ?coś zagraża bezpieczeństwu pany Morre ?-spytał przejęty Isak
-Ostanio na imprezie omal nie została zgwałcona ,uratowałem ją,a teraz wychodzi z nieznajomym chłopakiem- powiedziałem wpatrując się w niego szukając jakiejś rady lub przynajmniej pomocy lub zrozumienia
-Rozumiem twoje obawy ,Rebecca robiła tak samo -powiedział zgruzając usta a ja spojrzałem na zegarek była 14
-Isak ja idę,opowiem ci co się wydarzyło potem -powiedziałem i wybiegłem z salonu i pognałem ile sił w nogach do domu Katariny ,wziełem szybki przysznic ,ubrałem się w ciemne jogery ,założyłem biały t-shirt a na to czarną skórzaną kurtkę i okulary i pojechałem pod Starbucksa,zaparkowałem Bentleya na parkingu i zaczaiłem się na nich za ścianą sklepu ,gdy ich zobaczyłem ....
∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆
Kim okarze się Camil ?Czy Kasandra wpakowała się w niezłe niebezpieczeństwo?Dowiecie się w następnym rozdziale (przerwanie w akcji jak w serialach na Polsacie 😂😂😂😂😂)do następnego misie
CZYTASZ
Anioł Stróż
خيال (فانتازيا)-Jesteś moim aniołem stróżem?!-krzyknęła, patrząc, na mnie -Tak - powiedziałem, podchodząc do niej i łapiąc ją za rękę -Obiecuje, że włos ci z głowy nie spadnie -rzekłem, składając pocałunek na jej skroni.