17

240 11 4
                                    

*Artur*

To co Zosia wczoraj powiedziała kiedy spałem było słodkie. Ona jest słodka. Jest wspaniała..

Zrobiłem dla nas śniadanie i ruszyłem do Zośki

Wszedłem do pokoju położyłem śniadanie na stoliku i zacząłem budzić Zosię

Zosia skarbie zrobiłem dla nas śniadanie - szepnąłem

A co zrobiłeś? - zapytała rozciągając się i ziewając

Zrobiłem nam naleśniki z polewą czekoladową i bananami i do tego twoją ulubioną herbatkę - powedziałem całując ją w usta

To chodź do mniee, ale weź śniadanie - powiedziała śmiejąc się

Zaczęliśmy jeść, a przy tym rozmawiać jak małżeństwo

Kocham Cię - powedziałem i pocałowałem moją dziewczynę ta pogłębiła nasz pocałunek

Ja Ciebie też - powiedziała dopiero wtedy kiedy się od siebie oderwaliśmy

Cześć kochani, razem z Zosią życzymy wam miłego dnia! - powiedziałem nagrywając wszystko na instastories

Zosia powiedz jak dobre było moje śniadanko, które zjadałaś? - zadałem pytanie kierując telefon w stronę stronę Zosi

Śniadanie jak śniadanie, ale było bardzo smaczne i Arczi to najlepszy kucharz jakiego znam - poiedziała dając mi buziaka

No widzicie jaką mam kochaną i najlepszą dziewczynę na świecie - powedziałem i odłożyłem telefon

Arczi wszystko w porządku? - zapytała

Tak, a dlaczego niby miało by nie być coś nie w porządku? - zapytałem

No nie wiem zauważyłam, że jesteś jakiś taki inny - stwierdziła

W jakim sensie inny? - zapytałem

No co chwilę mówisz jaka jestem i tak bardziej no poprostu inny - stwierdziła

Dbam o swojego aniołka, którego kocham tyle - powiedziałem dając jej buziaka 

Ja ciebie też kocham - powiedział tuląc mnie

Nagle ktoś zapukał i od razu wszedł do naszego pokoju.

Wstawać leniuchy, dość miziania - krzyknął Domino

Widzę, że szczęście w pełni? - zapytał

Taak! - powiedział uradowana Zosia

No i nasza Zocha w dobrym humorze co sprawiło, że masz dobry humor? - zapytał

On - odpowiedziała krótko pokazując na mnie

Uu Arturex co takiego dobrego zrobiłeś? - zapytał

A no wiesz nic nie muszę robić ma się ten urok osobisty nie? - powiedziałem

Nie chwal się - powiedział Zosia

Dobra Artur wstawaj dzisiaj nagrywki wiesz - powiedziała Domino

A co będziecie robić? - zapytała

Wiem - rzuciłem słowem

To ja spadam czekam na dole mongole - powiedział i wyszedł

Zosia wstała bez słowa podeszła do szafki, w której były jej rzeczy wzieła coś i poszła się ubrać, pewnie będzie się malować i w ogóle

Ja sam wstałem wziąłem rzeczy, które dzisiaj ubiorę zszedłem na dół do łazienki wykąpałem się ubrałem rzeczy i poszedłem do salonu tam gdzie siedziała Nadia

Co tam Nadia? - zapytałam

Nic, gdzie Zosia? - zapytała

U góry maluje się pewnie jak chcesz to idź do niej - powiedziałem Nadia bez słowa ruszyła do mojej dziewczyny, a ja wyszedłem na dwór do ogródka żeby się przewietrzyć

Dzieci!? - Z.G & A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz