27

212 11 1
                                    

*Artur*

Zosia zaskoczyła mnie wiadomością, że chce zaadoptować Vanessę. Jest wspaniałą kobietą i wiem, że chce z nią stworzyć rodzinę dla dziewczynki. Będziemy wspaniałymi rodzicami..

Najedzona? Smakowało? - zapytałem

Tak i tak poza tym bardzo dobrze wiesz, że uwielbiam jak mi gotujesz lub jak zrobisz kanapki - rzekła i uśmiechnęła się

Kochanaa - powiedziałem

Kto zmywa? - zapytała

Kamień, papier, nożyce do razu jak ty wygrasz ja zmywam jak ja wygram ty zmywasz - powiedziałem

Ale przecież wiesz, że ty zmywasz nie? - rzekła ze śmiechem

Tak, tak kochanie gramy - powiedziałem

Kamień, papier, nożyce! - powiedziałem wypadło, że zmywa Zosia

No ej! To było niesprawiedliwe! - krzyknęła, a ja tylko zaśmiałem się

Życie skarbie - powiedziałem i wysłałem jej buziaczka w powietrzu

To ty sobie tutaj zmywaj, a ja poczytam o Vanessie - powiedziałem

Wiem, że Zosi zależy na tym oby stworzyć dla małej dom, nie potrafię jej odmówić i odpuścić. Za bardzo mi na niej zależy i za bardzo zależy mi na jej szczęściu, dzięki Vanessie Zosia będzie szczęśliwa to ja chcę się też zaopiekować Vanesską i też stworzyć dla niej super dom i być super rodzicami..

Arczi, a wiesz, że jutro masz urodzinki i to osiemnaste - rzekła podchodząc do mnie

Jak bym mógł nie wiedzieć kochanie? - zapytałem z lekkim śmiechem

No wiesz skleroza i te sprawy - rzekła, zaśmiała się i ruszyła do pokoju

Po co idziesz? - zapytałem

Przebrać się - rzekła i spojrzała na mnie

A co? - dodała

Słodko wyglądasz nie przebieraj się - powiedziałem

Ale muszę później po coś iść i mam iść tak? - zapytała pokazując na swój super strój i zaśmiała się

No dobrze idź - powiedziałem wziąłdm telefon i zacząłem nagrywać to co mówię do swoich fanów

Jutro kochani moje osiemnaste urodziny ( położyłem się na kanapie) nadal w to nie wierzę. Ten czas zdecydowanie za szybko leci

Artur mogę wziąć jakąś twoja koszulkę - krzyknęła z pokoju Zosia nadal to nagrywałem i lekko się zaśmiałem

Możesz kochanie - odkrzyknąłem i wróciłem do nagrywania

Cieszę się, że spędzę jutrzejszy dzień z najukochańszą osobą. Poza tym niedługo czeka mnie i moją ukochaną bardzo ważne wyzwanie. Niedługo wszystko wam nagram pamiętajcie, że bardzo was kocham - powiedziałem, a w między czasie Zosia doszła do mnie

Jeszcze chwilę nagrywaj. I to ja Zosia! I ja potwierdzam, że Arczi bardzo Was kocha tak samo jak ja go - powiedziała i pocałowała mnie skączyłem nagrywać

Ja Ciebie też kocham Zosia - powiedziałem i przytuliłem ją

Dobrze Arczi przepraszam, że przerywam i w ogóle, ale muszę iść po ta rzecz, bo jest mi potrzebna na jutro - rzekła

No Zosiaaa ja sam będę się nudził - powiedziałem

Ale Arturku no nie możesz iść ze mną - powiedziała

Oh no dobraa, ale przyjdziesz jeszcze dzisiaj, albo zostaniesz na noc? - zapytałem

Przyjdę jak chcesz, ale czy mogę zostać na noc? - zapytała

Oczywiście, że możesz! - obużyłem się

Dobra, lecę - powiedziała i czym prędzej pokierowała się ku drzwiom od wejścia

Mam wsiąść jakieś rzeczy? - zapytała jeszcze

Możesz spać nago mi to przeszkadzać nie będzie - powiedziałem śmiejąc się

Głupek - rzekła pocałowała mnie po czym wyszła zamykając za sobą drzwi

Okej.

Dzieci!? - Z.G & A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz