Obudziłam się w nie swoim pokoju.Na dodatek miałam na sobie jakaś dużą męska bluzkę.
Szybko przewróciłam się na drugi bok a tam leżał półnagi Jungkook.
-Aaaa co ty tu robisz ?!!-zaczęłam się wydzierać.
-Nie krzycz ! - uspokajał mnie Kooki ,który aktualnie wracał do żywych.
~On nie ma koszulki ! Boże Lisa tylko nie patrz na jego ABS'a...
- Co ja tu robię ?!- zaczęłam panikować.
-Przywiozłem cię bo nie chciałaś podać mi swojego adresu a byłaś już tak pijana,że bałem się zostawić cię samą.-powiedział przecierając oczy od światła.
-Czy my no sam wiesz...?-zapytałam bojąc się odpowiedzi.
-Nie jeszcze nie.Wole to zrobić wtedy kiedy będziesz w 100% świadoma.-wyszeptał mi do ucha kiedy wstawał aby wyciągnąć ubrania z szafy.
-Debil- odpowiedziałam.
-Twój debil-rzekł.
-Chyba w snach- usiadłam na łóżku.
-Skąd mam tą bluzkę na sobie ?-zapytałam chłopaka.
-No założyłem ci- odpowiedział na luzie.
-Jak to mi założyłeś ?!-zaczęłam się wydzierać.
-No wiesz ściągnęłem z ciebie tą piękna seksowną sukienkę,następnie dostałam się do stanika abyś nie musiała w nim spać bo zapewne byś się nie wyspała-kiedy to powiedział szybko sprawdziłam czy mam na sobie stanik,na szczęście był tam gdzie jego miejsce.
-Żartuje tak na serio po prostu zdjęłem twoja sukienkę i założyłem ci moja bluzkę.- odpowiedział.
-Kto ci kazał mnie rozbierać !?
-A wyspałabyś się w krótkiej sukience,która pewnie w nocy by ci się podwijała? - zadał mi pytanie.
Prychnęłam tylko na jego pytanie.
-Gdzie jest moja piękna,sexi sukienka ? -spytałam Jungkooka.
-Po co ci ona ?
-Hmm pomyślmy chwilkę...Może po to aby się ubrać i wyjść stąd?
-No więc po pierwsze za oknem pada deszcz po drugie zmarzniesz po trzecie będziesz za bardzo na siebie zwracała uwagę innych mężczyzn- odpowiedział.
-Po to ją kupiłam abym zwracała w niej uwagę - oznajmiłam.
-W takim razie udało ci się zwrócić uwagę najprzystojniejszego mężczyzny w tym mieście.-powiedział dumny.
-Wiedziałam,że podobam się Baekhyunowi- odpowiedziałam śmiejąc się.
-Baekhyunowi ?-zapytał zdziwiony i lekko poddenerwowany.
-Nie Jiminowi wiesz ? - dodałam z ironią.
-Ale ty jesteś moja rozumiesz ? - podszedł do mnie bliżej.
-Nie przypominam sobie abym miała metkę z napisem: własność Jungkooka.
-Metki nie musisz mieć ale mogę pomóc ci aby żaden chłopak już na ciebie nie spojrzał bo będzie wiedział ze masz już kogoś - powiedział będąc już naprzeciwko mnie.
-Fuu malinki są brzydkie-rzekłam.
-Na tobie będzie wszystko dobrze wyglądać-powiedział i objął mnie w tali.
- Weź nie pitol.Daj mi przejść,muszę się ubrać.-odpowiedziałam i wyswobodziłam się z jego objęć.
-Tu masz moją bluzę i dresy -pokazał mi stertę ciuchów leżących na łóżku.
-I tak wolałabym wracać w sukience - rzuciłam oschle i zabrałam ubrania wychodząc do łazienki.
Jungkook POV
Usiadłem na łóżku czekając na Lise.Usłyszałem nagle dźwięk powiadomienia wydobywającego się z torebki dziewczyny.Coś mnie podkusiło abym do niej sięgnął.Wyciągnęłem z niej telefon.~Całe szczęście,że nie ma blokady.
Zobaczyłem tam 8 wiadomości od 😂❤️Psychopatka JinSoo❤️😂 , 2 wiadomości od 💗Mamuśka💗,2 wiadomości od ❤️Baekhyunek❤️.
Zainteresowałem się tylko jedną osobą o której wspominała mi Lisa.
~Kim do chuja jest Baekhyun ?
Szybko otworzyłem wiadomości i zamarłem.
Od:❤️Baekhyunek❤️
Cześć słonko 💗 Jak tam u ciebie,dawno się do mnie odzywałaś.Od:❤️Baekhyunek❤️
Może umówisz się ze mną na mini randkę ? 💗~Czy oni są kurwa razem?
Bez namysłu postanowiłem odpisać jako Lisa.
Do:❤️Baekhyunek❤️
Nie odpisywałam bo musiałam coś sobie przemyśleć i wiesz co z tego wyszło ? To,że nie mam zamiaru już się z tobą widywać.Nie chce cię widzieć na oczy !Odczytane godz 11:23
Odpisałem i szybko schowałem urządzenie tam gdzie powinno się znajdować.I następnie poszedłem przyszykować coś na śniadanie.
Lisa POV
Ubrana w szare dresy i biała bluzę Jungkooka udałam się do kuchni gdzie zobaczyłam Kooka.-Wróciłaś?-zwrócił się do mnie Jungkook.
~Gotujący chłopak bez koszulki czego mi więcej do szczęścia trzeba...Znaczy się co ?!
-Nie,właśnie rozmawiasz z klonem Lisy.
Sięgnęłam po jabłko i usiadłam przy stole.
-A śniadanie ?- zapytał.
-Może poczekać narazie jem jabłko jak widać - odpyskowałam.
-Śniadanie tez może poczekać może ja jednak powinienem zająć się tobą-zaczął się ze mną droczyć.
-Zamknij się i rób mi śniadanie.Przydaj się chłopie do czegoś - odpowiedziałam i rzuciłam chłopaka ogryzkiem.
-Sprzątasz to ! - krzyknął Jungkook.
-Nie!
-Sprzątasz!
-Nie!
-Nie jesz śniadania !
-Dobra już to biorę jakiś nerwowy się zrobiłeś- odpowiedziałam z sarkazmem i zgarnęłam ogryzek wyrzucając go do śmieci.
-I tak nie dostaniesz jedzenia ! -krzyknął i odłożył talerze.
Już miałam złapać za talerz kiedy zauważyłam,że chłopak szybko go przesunął gdzieś indziej.
-Ty chuju!-krzyknęłam i rzuciłam się na plecy chłopaka.Będąc już na plecach zaczęłam psuć jego idealną fryzurę.
-Ja ci dam kłamać ! -krzyczałam.
-To boli ! -zaczął próbować mnie zrzucić.
-Mnie tez boli brzuch bo nie dostałam jedzenia ! - zaczęłam krzyczeć.
-Zaraz zaboli cię coś innego ! - powiedział i położył mnie na kanapie tak,że ja leżałam na plecach a on siedział nade mną.
Wtedy do domu ktoś wszedł...
——————————————————-
Co sądzicie o tym rozdziale ?
Gwiazdka + komentarz = motywacja
CZYTASZ
Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]
Fiksi Penggemar❗️Zespół BTS nie istnieje❗️ Mogą wystąpić sceny 18+ oraz wulgaryzmy! 🏅#10 - losowe. 29.01.2019 🏅#3 - losowe. 22.02.2019 🏅#2 - losowe. 02.03.2019 🏅#2 - losowe. 30.04.2019 🏅#1 - losowe. 11.05.20...