X

2.4K 88 5
                                    

POV.MADISON

Wakacje nadeszły szybciej niż się spodziewałam. Ukończyłam klasę z całkiem dobrymi wynikami. Na zakończenie wakacji postanowiliśmy udać się do Pop's. Przez ostatnie tygodnie pogodziłam się ze Sweetsem. Nasze relacje są... trudne? Właściwie nie wiem na czym stoję... zachowujemy się jak para. Chodzimy za ręce, przytulamy się, całujemy a nawet kilka razy spędziliśmy razem noc. Jednak Sweet Pea nie zapytał się mnie o zostanie jego dziewczyną. Dodatkowo zauważyłam że on i Josie McCoy również się "zaprzyjaźnili". Przez to chłopak często nie miał dla mnie czasu gdyż spędzał go z McCoy.

Za każdym razem kiedy ich widzę mam ochotę wyrwać jej serce. Ale nie jestem zazdrosna...

Jeżeli chodzi o złotą paczkę Riverdale. Mówię oczywiście świętej czwórce-Archie'm, Betty, Veronice i Jughead'ie sprawy się lekko skomplikowały...

Mianowicie. Archie trafił do więzienia. Był to duży szok dla wszytkich uczniów i nauczycieli w Riverdale High,ale również dla Serpents jako że niedawno rudy został przyjęty w nasze grono. Mogę stwierdzić że nasze relacje poprawiły się. Nawet udało mi się zaakceptować Betty, jednak jedno się nie zmieniło i nie zmieni. Moja nienawiść do Veronici. Wciąż uważam ją za rozpuszczoną córeczkę tatusia, przez którego swoją drogą Archie jest tam gdzie jest. Nie powiem-jest mi go żal. Jednak staramy się znaleźć dowody na jego niewinność.

A Reggie? Jesteśmy przyjaciółmi. Wiem że chłopak liczy na coś więcej jednak na razie rozwijam relację z Sweet Pea.

Moja matka cóż... należy do Ghulies co jest komiczne. Po tym jak Jughead wyciął jej tatuaż Serpents w czym uczestniczyłam, postanowiła zemstę. W domu nie pojawiła się od jakiegoś miesiąca co oczywiście jest dla mnie korzystne.

Wstałam z łóżka lub raczej z niego wypełzłam niczym robak. Udałam się do łazienki aby wykonać makijaż. Na twarz nałożyłam trochę korektora. Rzęsy pomalowałam tuszem, a na powiekach narysowałam grube kreski. Brwi tylko lekko pokreśliłam a na usta nałożyłam klasycznie-czerwoną szminkę.
Włosy pokręciłam i zostawiłam rozpuszczone.

Wyszłam z łazienki i podeszłam do szafy. Jako że było ciepło zdecydowałam że ubiorę różowy top który odsłaniał mi brzuch. Wyciągnęłam i założyłam również czarne kabaretki oraz dżinsowe,krótkie spodenki. Na nogi wsunęłam Vansy, a na szyje założyłam delikatnego złotego chokera. Spojrzałam do lustra i stwierdziłam że wyglądam bardzo dobrze, a więc wyszłam z domu.

Wsiadłam na swój czarny motor i ruszyłam do Pop's.

~*~

Weszłam do baru i rozglądnęłam się. Zamówiłam czekoladowego shake'a i skierowałam się do stolika gdzie siedzieli moi przyjaciele co zauważyłam podczas zamawiania picia.

-Hej hej hej-usiadłam na miejscu obok Sweetsa. Przywitałam się z nim długim buziakiem w usta.

-Mój cukier podskoczył i to nie przez te dwa shake'i które wypiłem gdy czekałem aż w końcu zechcesz się zjawić-oznajmił Fangs

-Muszę jakoś wyglądać nie?-odrzuciłam włosy do tyłu

-Wyglądasz pięknie-pocałował mnie znowu Sweets

-Dlaczego wy nadal nie jesteście razem?-westchnęła Toni

-Jego pytaj-wzruszyłam ramionami

-Sweets?-zwróciła się do niego Topaz

-Nie interesujcie się-wywrócił oczami chłopak.

-Ti ti!-usłyszałam czyjść głos. Oho.. Ruda przyszła.Dziewczyna pocałowała Topaz w usta-Cześć Mad-uśmiechnęła się do mnie i przywitałyśmy się buziakiem w policzek

Moje relacje z Cheryl poprawiły się od kiedy dziewczyna dołączyła do Serpents i zaczęła chodzić z Toni. Od tamtego momentu ja,Toni i Cheryl stałyśmy się niemal nierozłączne. No.. i dołączyłam do River Vixens.

-Hej Cher-odwzajemniłam uśmiech.

-Chciałam was zaprosić na imprezę nad basenem. Wiecie. Zakończenie wakacji.

-Super!-klasnęłam w dłonie- Dawno nie byłam na imprezie-zaśmiałam się

-Więc impreza będzie za tydzień. Mam nadzieję że się zjawicie.

Reszte dnia spędziliśmy na rozmowach. Między innymi o Archie'm. Podobno on również ma pojawić się na imprezie, a więc nie mogę się doczekać...




She's Dangerous | RiverdaleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz