XXV

1.3K 61 9
                                    

-Chyba to jest ten moment gdzie masz mnie pocałować-zaśmiałam się

-Madison nie wiem czy to dobry pomysł...

-Myślałam że tego chcesz...-zmarszczyłam brwi zmieszana

-Bo chce tylko nie wiem czy to nie jest za szybko...Chce dać ci czas

-Nie potrzebuje go. Wiem czego chce Sweets.-popatrzyłam mu głęboko w oczy-A teraz chce abyś mnie pocałował

Chłopak złączył szybko nasze usta w długim i namiętnym pocałunku.Poczułam mrowienie od razu po dotknięciu warg chłopaka, jeszcze nigdy nie czułam czegoś takiego. Obkręciłam się tak że siedziałam okrakiem na chłopaku. Położył swoje dłonie na moje biodra a ja swoje umieściłam w jego włosach i zaczęłam ciągnąć za ich końce czemu towarzyszyły pomrukiwania czarnowłosego. Ręce chłopaka znalazły się pod moją koszulką i umiejscowił je na biodrach robiąc na nich okrężne ruchy przez co dostawałam gęsiej skórki. Swoje ręce również włożyłam pod jego koszulkę i dotknęłam jego mięśni brzucha przez co chłopaka przeszły ciarki.

-Madison?-oderwał się ode mnie-Chyba zaczynam się w tobie zakochiwać.





She's Dangerous | RiverdaleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz