20- Kot.

550 30 4
                                    

Igi pov

-Mogę... - Przerwała mi w zdaniu Lea.

-Śpisz dziś u mnie? - Zapytała z kuchni. Chciałem się właśnie o to zapytać, więc odpowiedziałem

-Tak.

*
23:56

Lea szykowała się już do snu. Spakowała potrzebne książki i uszykowała ciuchy na rano. Nagle zdałem sobie sprawę że nie mam ciuchów, książek kompletnie niczego. Więc powiedziałem dziewczynie że za parę minut wracam.

-A gdzie idziesz?- Zapytała.

-Jadę do domu po jakieś rzeczy.

-Mhm. Ok.

Po 20 minutach byłem już u Lei, która oglądała jakiś film.

-Co oglądasz?

-Komedie romantyczną.

-Pfff. Nudy! Puśćmy coś lepszego. - Wyrwalem jej laptopa i wpisałem jakiś trailer.

-Nie lubię takich typów filmów. - Parschła.

-No weź.

-Nie. Nie będę oglądać!

-Spełnie to co chcesz! Tylko obejrz.

-Aż taki zdesperowany jesteś? - Zapytała zagatkowo a na jej twarzy pojawił się uśmiech. - Skoro wszystko to... - Szukała coś w szafie, i wreście wyciągał coś. - Załóż to KOCIE! - Pokazała mi jedno częściową piżame w kota. Widziałem po jej twarzy pewność że nie ubiorę tego, ale postanowiłem zrobić jej na złość i założyłem to. Ciemnooka wybuchła śmiechem kiedy pokazałem jej się w stroju kota. I to w dodatku jaguara.

-No, no. To twarzy ci! - Zaczęła mnie obkrążać. W mignienu oka rzuciłem ja na łóżko i delikatnie całowałem jej dekold. - Igi łaskoczesz. - Zszedłem z niej i wyłączyłem laptopa.- Nie chcesz już oglądać filmu? - Była lekko zdziwiona.

-Możemy po oglądać coś innego. - Uśmiechnęłam się tak szeroko jak tylko potrafiłem. Słyszałem jak dziewczyna przełyka śline.

-O nie kocie. - Momentalnie wyślizgneła się spod mnie i przykuła moje ręce do łóżka.

-Le.. Le.. Leaa- Nie wiedziałem co powiedzieć.

-Cii. - Przejechała mi palcem w zdłóż ciała.

-Rozwiąż mnie. - Szepnąłem. Ciemnooka posłusznie wykonała moje polecenie. Złożyłem długi pocałunek na jej ustach.

-Igi... Ja..

-Przestań. Proszę.

-Niegrzeczny kot. - Zaśmiała się, a ja zaczęłam mruczeć i się łasić.

-Jestem grzecznym kotem. Mrr. - Lea znów wybuchła śmiechem i ku mojemu zdziwieniu tym razem to ona mnie pocałował.

-Chodź już spać kotku.

-Ale kot Igi chce się bawić.

-Ale kot Igi jest grzecznym kotkiem i słucha się poleceń.

Dałem jej buziaka w policzek i przytuliłem się do niej.

-Wygodnie ci w tym? - Zapytała śpiącym głosem.

-No nawet. - Pogłaskała mnie po włosach i zasneła. Po chwili też poszłem spać.

***
Na górze macie piosenkę Young Igi "Młody kot". 🐆🐱 Mam nadzieję że się podobało. Napisz w kom swoją propozycję na następny rozdział z chęcią poczytam.

Wasza Emilia 🐆

Message 💬❤️Y.IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz