*W domu *
-Lea. - Krzyknęła z dołu mama. - Chodź tu na chwileczkę.
Pewnie chce się spytać o Igorze. I co ja mam jej niby powiedzieć? Że go kocham? Że... Sama nie wiem co.-A co chcesz mamo? - Krzykłam.
-Zejdź Lea muszę Ci powiedzieć coś ważnego. - Powiedziała, a jej głos nagle zesmutniał. Szybko zbiegłam do mamy by sprawdzić co się dzieje.
-Usiądź. - Rzekła mama, a w jej oczach pojawiły się łzy.
-Mamo zanim zaczniesz chcę się o coś zapytać. Czemu taty nie ma już od miesiąca? Przecież miał być w delegacji trzy tygodnie. Coś się stało?
-Właśnie o tym chciałam z tobą porozmawiać.
-Co się takiego stało?
-Twój ojciec... On.. - Nie mogła dokończyć zdania a po jej policzkach spływy pojedyncze łzy. Mogłam się spodziewać najgorszego.
-Mamo czy on..
-Nie nie. On żyje. Niestety. - Odetchnełam z ulgą. Chodź nie do końca ponieważ mama dodała jeszcze do swoich słów 'Niestety'. I to mnie zdziwiło.
-Czemu niestety?
- Ponieważ zdradził mnie z jakąś ździrą.
-Co? Ale.. Kiedy?
-Tydzień temu jak byłaś w szkole to zadzwonił do mnie prosząc o spotkanie. Zgodziłam się. I właśnie wtedy mi to powiedział. Trzy dni później wziął ze mną rozwód. Nie chcę już znać tego chama jebanego. - Odbełkotała, a ja ją przytuliłam i pocieszyłam.
-Możesz się z nim spotykać jeśli chcesz...
-Nie. Nie chcę. - Odpowiedźiałam. - Nie mówmy już nigdy o tym dobrze?
-Ależ oczywiście kochanie. A tak wogulę jak Ci się układa z Igorem? - Zapytała mnie ocierąc łzy z policzków. Nie wiedziałam co mam jej do cholery odpowiedzieć.
-Musimy o tym rozmawiać? - Momentalnie moje policzki zrobiły się czerwone.
-Jak nie chcesz to nie musimy. Ale pamiętaj zawsze możesz że mną porozmawiać.
-Tak pamiętam mamo.
-No dobrze dobrze idź już do siebie. - Uśmiechnęłam się i pobiegłam na górę. Kładę się na łóżko i słyszę jak przychodzi do mnie wiadomość.
Upierdliwy chuj : No hej skarbeńku. Co porabiasz?
Ja: Hej. Leżę i płaczę.
Upierdliwy chuj : Co się stało? Ktoś cię zranił?
Ja : Tak mój ojciec. Z resztą co cie to interesuje? Nawet cię nie znam.
Upierdliwy chuj : OJ znasz mnie znasz. A jeśli chodzi o tą sprawę z tatą to co ci się stało?
Ja : Nie chcę o tym mówić.
Upierdliwy chuj : Dobrze kotku jak nie chcesz to nie musisz.
Ja : Nie nazywaj mnie tak!
Upierdliwy chuj : Jesteś słodka jak się denerwujesz. Wiesz?
Ja : A ty taki okropny. Wogulę czemu ja z tobą pisze?
Upierdliwy chuj : Bo mnie lubisz mała.
Upierdliwy chuj : Jesteś?
Upierdliwy chuj : Halo
Upierdliwy chuj: Obraziłaś się?
Ja : Już mi nawed do łazienki iść nie wolno?
Upierdliwy chuj : Wolno. Po prostu się martwiłem.
Ja : Czego chcesz jeszcze?
Upierdliwy chuj : Nic mała.
***
Ajj i tu wydało że Lea kocha Igiego.
Co teraz się wydarzy? Aj jaj jaj
Zostaw🌟Wasza Emilia 💗
CZYTASZ
Message 💬❤️Y.I
RomanceOpowieść o idolu nastolatek, który zawrócił jednej z nich w głowie. Wszelkie komentarze dotyczące promowania usuwam! Odnotowania (nie wszystkie) : Nr. 1 w #Youngigi w 12.04.2019 17.09.2020 Nr. 1 w #igi w 25.04.2019 Nr. 1 w #miłoś w 27.04.2019, 23...