Message 💬❤️Y.I

53- Krystian

Upierdliwy chuj: Dzień dobry moja milady.

Ja: Obudziłes mnie, wiesz?

Upierdliwy chuj: Przepraszam :c Wybacz mi.

Ja: Nigdy. Co się stało że do mnie piszesz? Dawno nie pisałeś.

Upierdliwy chuj: Przepraszam, nie miałem jakiś czasu. Ale teraz mam go dość sporo i chce z tobą pisać.

Ja: A ja nie.

Upierdliwy chuj: No weź.

Ja: Ktoś puka do dziw. Idę otworzyć. Pa.

Upierdliwy chuj : Lea. Nie możesz. Odpisz mi. LEA!

Wyrwałam się z kanapy i otworzyłam dzwi.
Gdy je otworzyłam zobaczyłam przed sobą Krystiana, chłopaka Any.

-Hej. Mogę wejść. - Powiedział zakłopotany.

-Hej. Tak jasne wejdź. - Wpuściłam go po czym zamknęła dzwi.

-Twój dom?

-Nie. Igora. Ale mieszkamy razem.

-Jesteście razem? - Pytał dociekliwie chłopak.

-Nie. - Odpowiedziałam lekko się wahając.

-A okey. A... - Przerwałam mu.

-Co się tu sprowadza? I z kąd wiedziałeś gdzie mnie szukać? - Skrxyziwałam ręce w piersiach.

-Ana mi powiedziała gdzie jesteś.

-A co chciał być ode mnie?

Jego wzrok powędrował na podłogę i zaczął się denerwować.

-No więc jest taka sprawa. - Przygryzł delikatnie dolną wargę. - Będziesz udawać moją dziewczynę? - Chwycił się za głowę.

-Co? Przecież ty masz dziewczynę.

-Ana to moja kuzynka. Poprosiła mnie żebym udawał na tej całej imprezie jej chłopaka. - Zaśmiał się.

-Jak się całuję z własną kuzynką? - Śmiałam się.

-Fatalnie. To więc... Jak brzmi twoja odpowiedź?

-Czemu nie możesz poprosić o to Ane?

-Nie chcę jej znowu całować. To jest okropne. - Za-śmiałam się.

-Ale ze mam udawać ja, całować się i.. I co jeszcze? - Nie jestem pewna.

-I nic więcej.

-Ale  po co?

-Idę na imprezę do super bogatego kolegi. I jeśli nie przyjdziesz tam z dziewczyną to cie nie wypuści.

-Aha.

-Proszę zgódz się. Taka impreza już nigdy może nam się nie przydarzyć.

Zastanawiałam się nad tym. I w końcu powiedziałam.

-Kiedy jest ta impreza? - Powiedziałam oschle.

-Za dwa dni. Dziękuję że się zgodziłaś. - Przytulił mnie i dał całus w policzek.

-Bez przesady. Jeszcze się impreza nie zaczęła.

-Sorki i dzięki. Przukade po ciebie. Narazie.

-Pa.

W co ja się właśnie wpakowałam?

***
A wy jak byście postąpili?

Wasza Emilia. 👫