If you're honest/ Shawn Mendes |ZAKOŃCZONE

Q&A

Do Shawna:

Q: Weź sprecyzuj ten swój gang, do którego należałeś. Nie martw się, to zostanie między nami.
S: No dobra... Szefem jest Sivan, ma swoich głównych pomocników, których jest chyba sześciu, nikt nie wie ile osób do niego należy, on sam zapewne też tego nie wie. Z każdym z nas ma umowę, jeśli chcesz ją zerwać musisz wykonać kilka jego poleceń. Bardzo często to wszystko odbija się na bliskich.
Zaczyna się niewinnie, z czasem ma się coraz więcej 'zajęć' i awansuje się na wyższe stanowiska.
Więcej nie mogę powiedzieć.

Q: Nie myśl, że uważam cię za tchurza, ale czekam na wyznanie miłości Cassie.
S: Przecież już to zrobiłem, nie wiem czego jeszcze oczekujecie. Mam pobiec do niej z kwiatami i zrobić akcję w stylu oświadczyn?

Q: Jak bardzo masz ochotę zabić Jaya?
S: Może nie tyle zabić co dać mu porządną nauczkę. Nie powinien tak mówić o żadnej dziewczynie, bo umówmy się, one też przecież mają swoje prawa i powinno się je szanować, ale na pewno nie pozwolę mówić mu tak do Cassie.

Q: Czy masz ochotę zabić Sivana?
S: To nie jest trudne pytanie. Gdybym mógł to bym to zrobił, ale chyba prędzej to ja leżał bym martwy. Widzieliście kiedyś jego ludzi?!

Q: Jesteś zazdrosny o Cassie?
S: Tak. Odpowiadam z czystym sercem, że tak.

Do Cassie:

Q: Jak bardzo kochasz Shawna?
C: Hm... To wbrew pozorom jest trudne pytanie, chciałabym na nie odpowiedzieć, ale się nie da. Jest dla mnie bardzo ważny i martwię się o niego, ale wiedząc, że może coś jeszcze przede mną ukrywać czuję się dziwnie.

Q: Jesteś zazdrosna o Shawna?
C: On bardziej o mnie. Ale wracając do pytania... Chyba tak, nie oszukujmy się, jest przystojny i to bardzo.

Q: Czy obawiasz się przyszłości związku z Shawnem, czy chciałabyś tego?
C: Ja zawsze się czegoś obawiam, a co do pytania to... Chciałabym żeby nam wyszło, ale to nie jest takie proste, on ma układy z Sivanem, ja czasem nie wytrzymuję... Czas pokaże.

Q: Jak często twoi znajomi cię denerwują?
C: Moi znajomi z natury są dosyć denerwujący, ale jestem do tego przyzwyczajona. Chyba inaczej nie da się odpowiedzieć na to pytanie.

Do autorki:

Q: Czy ta książka skończy się na jednej części?
A: To już zależy od was i tego jak potoczy się akcja. Nie mogę wam nic obiecać, bo potem coś pójdzie innym torem i no... Rozumiecie.

Q: Wiem, że to nie pytanie i nie o tej książce, ale po 'zapowiedzi' od werciaxx1204 nie mogę się doczekać nowej książki, w której jedne z moich ulubionych autorkę wattpadowych połączą siły! Więc... Może jakiś bardziej sprecyzowany termin niż 'NIEDŁUGO'.
A: Okej więc zacznijmy od tego, że nie mówiłam jeszcze tutaj o tym co szykuję, ale rzeczywiście we współpracy z werciaxx1204 piszemy coś dla was. Co do terminu to same nie wiemy, napewno chciałabym najpierw skończyć "This months" i wtedy dokładnie dopracować to co już mamy. Więc niestety nie powiem ci nic więcej poza tym, że na pewno nie w tym miesiącu.

Q: Zrobisz jakiś maraton?
A: Zrobię. Planuję go na następny tydzień.

Q: Czy Sivana przejedzie autobus?
A: Dla niego planuję coś lepszego. *zaciera ręce*

Do Sivana:

Q: Kiedy przestaniesz dręczyć Shawna?
S: Kiedy dostanę to czego chcę.

Q: Czy planujesz jakąś zemstę na Shawnie za to, że chcę odejść z twojego gangu?
S: Jeśli wypełni warunki umowy nie będzie mi to potrzebne, a poza tym nie mogę powiedzieć wam wszystkiego.