Rozdział 5

1K 81 60
                                    

Jasper

Dawno tak późno nie wracałem z pracy, jest prawie jedenasta. Wyszedłem dzisiaj jako ostatni. Drogi są puściutkie, na ulicach nie widać żywej duszy. Butler nocą wygląda jak umarłe. Nie mieszka tu wiele młodych ludzi, więc klubów czy pubów nie ma tu dużo, w tygodniu praktycznie nie funkcjonują. Chyba moje M&B stało się w tym mieście od pewnego czasu takim miejscem rozrywki, otwartym niemal dwadzieścia cztery godziny na dobę. Mam super załogę, nie mogę się na nich skarżyć, nawet na nową Stellę. Idzie jej przyzwoicie, jest szybka i komunikatywna, i o to właśnie chodzi w tej pracy.

Mój telefon ciągle wibruje, powiadamiając mnie o wiadomościach od Travisa. Od kilku dni nie daje mu chwili wytchnienia, naciska tak bardzo na wspólne spotkanie przy piwie. Za moment odpiszę mu dla świętego spokoju, że się zgadzam, mam już po dziurki w nosie tego nużącego spamu argumentów, dlaczego powinienem się z nim i resztą kumpli spotkać. Rozum każe mi tego nie robić i natychmiast odmówić zwyczajnym "NIE", moje serce podpowiada, żeby wyrwać się z domu, odpocząć od roboty i rzucić się w wir luzu. Chyba mam ochotę potańczyć do hipnotyzującej muzyki, ale na razie musi mi wystarczyć doskonałe brzmienie głosu Finneasa O'Connella*.

You need a pick me up?
I'll be there in twenty five
I like to push my luck
So take my hand let's take a drive
I've been living in the future
Hoping I might see you sooner
I want you riding shotgun
I knew when I got one right

Let's fall in love for the night and forget in the morning
Play me a song that you like you can bet I'll know every line
I'm the boy that your boy hoped that you would avoid
Don't waste your eyes on jealous guys fuck that noise
I know better than to call you mine

Ta piosenka jest cholernie odprężająca. Dociskam mocniej pedał gazu, gdy tylko jej tempo narasta. Cieszy mnie taka drobna chwila, która powoduję, że zaczynam nucić pod nosem i uśmiechać się jak głupi do sera. Po prostu... dobrze mi...

I love it when you talk that nerdy shit
We're in our twenties talking thirties shit
We're making money but we're saving it
'Cause talking shit is cheap and we talk a lot of it
You won't stay with me
I know
But you can have your way with me
Till you go
If all your kisses turn into bruises
I'm a warning

Let's fall in love for the night and forget in the morning
Play me a song that you like you can bet I'll know every line
I'm the boy that your boy hoped that you would avoid
Don't waste your eyes on jealous guys fuck that noise
I know better
I know better
I know better than to ever call you mine

Parkuję pod domem, rozkoszując się ostatnimi dźwiękami tej niezwykłej nuty. Trzeba mieć nieziemski talent, aby stworzyć takie coś. Pozostaje mi czekać, aż wreszcie to Tymon i Kacey wydadzą coś totalnie swojego, na skalę całego stanu, czy nawet kraju. To będzie WOW.

Biorę telefon w prawą dłoń i wiele nie myślę, odpisuję pod wpływem chwili, dobrego humoru.

Do Travisa:

W piątek o dwudziestej w tym klubie, o którym pisałeś?

Nie czekam na odpowiedź, dłużej niż trzydzieści sekund.

Od Travisa:

Tak! Będziesz? Błaaagam!

Do Travisa:

Jasne ;D

Ryzykuję wiele dla momentu oddechu i odpoczynku, ale trudno... Minęło już dużo czasu na to, aby wysiedział się w pracy i domu. Kurwa chcę coś od życia, skoro już i tak mi niemal wszystko zabrało. Sam aż nie wierzę, że tak myślę.

Krok po kroku kieruję się do domu. Cisza obezwładniająca to miejsce jest jednak tego wieczoru nieco inna niż zazwyczaj. Chrapanie Cayo co prawda jest tak samo głośne, jak zwykle, ale Renee nie ogląda jednego ze swoich ulubionych seriali, który kończy się po północy. Zazwyczaj wita mnie zmęczonym uśmiechem i mówi, że Raven dawno już śpi w naszym pokoju. 

Nietykalni | Tom 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz