Kiedy Bilbo się obudził, czuł się bardziej energiczny niż kiedykolwiek. Przytulił się bliżej ciepła przed sobą, ale zatrzymał się w miejscu, gdy usłyszał lekki chichot.
„Nigdy nie myślałem, że się przytuliłeś, drogi włamywaczu!" Kili zachichotał i potargał włosy Bilba. Bilbo zarumienił się i pośpiesznie wstał. Fili, który zwrócił tę dokładną chwilę, tylko się uśmiechnął. Hobbit był raczej uroczym chłopakiem.
„Hej, jak było, przytulanie się do Bilba?" Bofur uśmiechnął się, kiedy do nich podszedł. Bilbo zaczerwienił się na czubku uszu, a Fili powiedział: „To było niesamowite! Wyobraź sobie najdelikatniejszego misia, jaki możesz znaleźć! Potem masz Bilbo!"
"Naprawdę?" Zapytał Bofur, nieco zaskoczony. Kili i Fili skinęli głowami i uśmiechnęli się. Bofur obserwował Bilbo uważnie i pozornie zatopiony w myślach. Bilbo był bardziej czerwony niż kiedykolwiek i starał się ignorować trzy krasnoludy. Ale następne zdanie zmusiło go do uduszenia się.
„Czy mogę też spróbować?" - zapytał Bofur z dziecinnym blaskiem w oczach. Bilbo patrzył na niego z otwartymi ustami.
„Nie Bofur! Chcemy przytulić się do Bilbo!" Kili i Fili powiedzieli nieco nadopiekuńczo i objęli Hobbita.W co się wpakowałem? Bilbo zastanawiał się i żałował, że kamień nie uderzy go w tej sekundzie. Jednak los nie był miłym facetem, więc Bilbo musiał znosić kłótnie o to, kto tej nocy przytula się do Bilba. Po chwili Bilbo wreszcie miał dość.
- Dobrze, Bofur, dziś twoja kolej. Kili i Fili Doceniam twoją pomoc, ale nie chcę więcej problemów, niż ja mam. Bilbo powiedział i spojrzał w ziemię, jakby spodziewał się, że Kili i Fili będą na niego wściekli.
Z drugiej strony patrzyli na Bilbo ze zdziwieniem. Nawet Bofur stał tam, rumieniąc się na policzkach i zdziwiony.
„Ty... Jesteś takim stworzeniem jak Bilbo Baggins!" Kili i Fili krzyknęli i przytulili się nieco do Hobbita.
"Przestań!" Bilbo zachichotał nieco zawstydzony. Cała firma obserwowała ich, najbardziej uśmiechnięci, z wyjątkiem Thorina i Gandalfa.
Gandalf po prostu się nie uśmiechnął. Błysk w jego oczach i figlarny uśmiech rozciągający się na jego twarzy były wręcz złowieszcze. Zwłaszcza, gdy uważano, że jego wzrok przesuwa się między Thorinem i Bilbo.
Thorin miał dość. Dał sygnał na śniadanie. Jednak nie docenił Gandalfa. Thorin jak zwykle siedział z dala od kompanii, ale tym razem Gandalf usiadł obok niego.
„Wygląda na to, że Bofur, Kili i Fili bardzo lubią naszego włamywacza". Gandalf zamyślił się i obserwował Thorina kątem oka. Thorin prawie się zakrztusił swoim śniadaniem. Dlaczego ten cholerny czarodziej tak go ranił?
„Ale myślę, że to poprawa. Może teraz będzie trochę bardziej jak jego dawna jaźń". Gandalf powiedział tak zagadkowo jak zwykle i zniknął. Thorin potrząsnął głową i zaczął oglądać Bilba. Prawie wbrew jego woli. Prawie.
Hobbit siedział między Filim i Kili, którzy opowiadali mu wiele żartów, by zobaczyć uśmiech włamywacza. Thorin zauważył, że się uśmiecha, ale ten uśmiech zniknął, gdy tylko zauważył jego zachowanie.
Bilbo był w całkiem dobrym nastroju przez resztę dnia. Kili i Fili szli obok niego przez cały dzień, a Bofur stał przed nim i poprosił Bilba o opowieść. Bilbo zaczął opowiadać historie z dzieciństwa, w których wyruszył do lasu na przygodę. Fili i Kili śmiali się z tego i mówili: „No cóż, z pewnością nie jesteś już poszukiwaczem przygód!"
Cóż, jestem raczej pewny, że nie będę potrzebował więcej czasu, aby stać się jednym, w towarzystwie ciebie... - Bilbo wymamrotał i zarumienił się. Kili, Fili i Bofur musieli stłumić chęć przytulenia Bilba. tak cholernie słodkie!Bilbo uśmiechnął się przez resztę dnia i słuchał rozmowy wszystkich. Wtedy Bofur poprosił go, by opowiedział, jak uciekł z jaskini Goblinów. Bilbo zarumienił się wściekle, a część jego dobrego nastroju uciekła, gdy przypomniał sobie ciężkie słowa Thorina. Jednak to było wczoraj i dziś było dzisiaj.
„Cóż, nie było to takie proste, nawet dla hobbita. Kiedy próbowałem uciec, niektóre Gobliny mnie złapały i nastąpiła walka i upadliśmy na jeden z tych mostów. Kiedy się obudziłem, znalazłem dziwne stworzenie i Grałem z nim w jakąś zagadkę. Wygrałem, a on zaprowadził mnie do wyjścia. Chciałem uciec i pomóc ci uciec, ale ty byłeś i żyłeś, więc to już nie było konieczne. Bilbo powiedział i zarumienił się. Zostawił naprawdę dużą część. NAPRAWDĘ ogromna część, ale nie był pewien, czy powinien powiedzieć towarzystwo o pierścieniu. Może się przydać.
„Cóż, pokazałeś tam wiele odwagi!" Oin uśmiechnął się i uderzył Bilba w łokieć. Bilbo znów się zarumienił i pogłaskał go po głowie, lekko się uśmiechając. Obecnie znajdowali się na klifie z ogromnymi sosnami, aby rozbić obóz. Ale jak tylko ogień się zapalił, wszystko poszło w dół wzgórza. Bilbo nie pamiętał wszystkiego, co się wydarzyło, ale pamiętał, co jest ważne.
Zwiadowcy przybyli ze wzgórza i do miejsca, w którym rozbili obóz. Gandalf, krasnoludy i sam Bilbo wspięli się na drzewa, aby uniknąć niebezpieczeństwa, ale to nie pomogło. Najgorsza część przyszła, gdy ten olbrzymi ork pojawił się na jego strasznym białym wargu. Thorin go zgubił. Bilbo pamiętał gniew w oczach króla iw tej chwili wszystko było jasne. To musi być Azog the Defiler.
Kiedy Bilbo zobaczył, jak silny jest ten szczególny Ork, zamarł w strachu. Ale to się zmieniło, gdy zobaczył, jak upadł Thorin. Azog stał przed nieruchomym ciałem Thorina, a Bilbo poczuł w sobie iskrę czegoś zupełnie obcego: Gniew.
Z okrzykiem tak głośnym jak warczący Warg wyskoczył z drzewa i zaatakował Azoga, wyciągając swój elfi miecz. Ochroniłby Thorina przed tym stworzeniem, bez względu na wszystko.
Bilbo zabrał ze sobą kolejny sekret. Ponieważ znalazł miecz, który teraz nosił, poprosił Balina, by go wyszkolił. Bilbo dobrze się nauczył. Walczył z Azogiem, walczył ze wszystkim, co miał, wargami warknął. Ten Ork miał wokół siebie nieprzyjemny zapach i był tak cholernie ogromny, ale to była największa zaleta Bilbo.
Wślizgnął się pod nogi Azoga i uderzył Azoga klamką miecza między nogi. Azog zawył z bólu i bezlitosny uśmiech rozciągnął się na jego twarzy. Nie pozwoliłby temu Orkowi skrzywdzić Thorina jeszcze bardziej.
Bilbo usłyszał zachęcające krzyki krasnoludów i pospiesznie wstał, by wbić klamkę w dolną część pleców Azoga. Azog zawył ponownie, ale zanim Bilbo mógł go bardziej zranić, poczuł, że unosi się w powietrze z orła. Kiedy przyszły te orły?
Orzeł puścił, tak że Bilbo upadł na grzbiet innego orła. Bilbo wyciągnął szyję, szukając Thorina. Ulga zalała każde włókno jego istoty, gdy zobaczył króla, noszonego przez wielkiego orła. Ale ulga szybko znikła, gdy Bilbo zobaczył, jak martwy Thorin wyglądał. Zaczął panikować.
Proszę, nie umieraj! - wyszeptał pod nosem. Przez cały lot nie mógł oderwać oczu od Thorina. Nie chciał, żeby umarł! Chciał, żeby Thorin znów na niego spojrzał, tym zimnym spojrzeniem ! Bilbo zniesie nawet wszystkie złośliwe uwagi i zastraszanie, jeśli to oznaczałoby, że Thorin może żyć.Kiedy świt zbliżał się coraz bardziej i malował delikatnie na różowym horyzoncie, orły spoczywały na Carrock, tak jak powiedział Gandalf, ale to już nie miało znaczenia. Najważniejsze było to, że Thorin wciąż żył.
Bilbo stał trochę z dala od grupy skierowanej w drugą stronę. Już miał płakać ze szczęścia. Ale to szybko zniknęło, by ogarnąć smutek.
„Ty... Co robiłeś? Zabijesz się! Czy nie powiedziałem, że będziesz ciężarem? Nie miałeś przeżyć na wolności i że nie ma wśród nas miejsca?" - powiedział Thorin prostym tonem głosu. Bilbo poczuł łzy w oczach, ale mimo uczuć odwrócił się, by spojrzeć na Thorina. A potem stał się cud. Thorin nagle się uśmiechnął i powiedział: „Nigdy w życiu nie byłem taki zły!"
Potem powiedział, że pociągnął Bilba w ciasny uścisk, wciąż się uśmiechając. Bilbo był oszołomiony, ale wkrótce objął uścisk. Na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Kiedy Thorin trzymał go w ramionach i szukał obrażeń, które Hobbit mógł wziąć w walce, Bilbo zrozumiał jedno: był szaleńczo zakochany w tym głupim krasnoludzkim królu!
CZYTASZ
Przyjaźń równa się miłość
FanficOstrzeżenia: Przemoc, tortury, nie ciężka krew, przynajmniej jeszcze nie, ale ostrzeżę cię, jeśli coś się zmieni. Dużo niepokoju. Thorin jest palantem w pierwszych rozdziałach, dopóki nie dowiesz się, co go zjada. Bilbo jest sassy.